Zatem do ujeżdżenia i przyuczenia do wozu konnego – kilka srokatych piękności rasy małopolskiej. Konie są w znakomitej kondycji, wybyczone, najedzone, znudzone. Pora zaangażować je w prace gospodarskie :)
Indianka kupiła wóz konny i ma do zwiezienia z pola siano oraz drewno.
W tym celu należy co najmniej jednego konika przyuczyć do wozu.
Przestronne pastwiska Ranch'a Indianki, a wokół pola uprawne i też pastwiska. |
Klacz jest jeszcze niedouczona i pcha się na człowieka i wymaga dalszego treningu ujeżdżeniowego, a także przyuczenia do ciągania wozu z sianem. Wstępnie udało jej się pociągnąć pług przez kilka metrów (z Czegewarą i Indianką) oraz dwie ciężkie kłody ciągnęła przez kilkadziesiąt metrów (z Indianką i miejscowym poczciwym chłopem, którego z imienia nie wymienię, bo go żona z domu pogoni ;))) ).
To tyle jeżeli chodzi o dotychczasowy trening. Klaczka jest mądra, bystra, szybko się uczy i jest chętna do pracy. Potrzebuje dobrej, doświadczonej ręki i systematycznego treningu.
Odważnego lub odważną Indianka zaprasza :)
Jedno z zielonych wzgórz Indianki. Piękny z niego widok na okolicę :) |
Wschodni stok wzgórza Indianki. Widok na zagajnik, las i rzeczkę oraz mokradła. |
Woliera. Własnoręczne dzieło Indianki :) (TYMI RĘKAMI ZROBIONA! :D) |
Rancho na Mazurach Garbatych. Zagajnik nad sadzawką. |
Rancho na Mazurach Garbatych. Zagajnik nad rzeczką Indianki :) |
Miedza północno-wschodnia. Srokate konie Indianki, a za nimi łaciate krowy sąsiada. |
Szczegóły na email: CreativeIndianka(((@)))vp.pl
Na miejscu możliwość rozstawienia swojego namiotu.
Warunki zakwaterowania: dzicz kosmata :D
Rancho na Mazurach Garbatych znajduje się na Mazurach Garbatych :D
Na kolonii, 2km za wsią. Wokół: pola, pastwiska, wzgórza, zagajniki.
Teren – przepiękny. Powietrze: czyste. Żyć – nie umierać :)
Indianka zaprasza osoby pozytywne, a dobrych, szczerych intencjach, lojalne i uczciwe.