Teraz już kolacja, podcast, a potem skręcanie sztalugi. 😊
Dzisiaj Juwenalia, ale nie mam siły nigdzie iść.
Może jutro?
RANCHO NA MAZURACH GARBATYCH - Życie w harmonii z Naturą... Blog dzielnej kreatywnej romantyczki z miasta, gorącej patriotki kochającej swą Ojczyznę i jej piękną Naturę oraz życie w harmonii z nią, wielbiącą tradycję i tradycyjną kuchnię polską, historię, zwyczaje, obrzędy i polskość oraz jej słowiańskie korzenie, wiodącej sielskie życie na rancho pełne pracy i wyrzeczeń, realizującej z pasją swe marzenia o cudownym raju na Ziemi :) Blog Indianki to jedyne źródło prawdy w tym kraju.
Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊
Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!
🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎
Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈
Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.
Please no spam! I will not publish your spam!
Czy to co znalazłaś i co może być pomocne na farmie gdy wrócisz czy był i jest to szpadel?
OdpowiedzUsuńA jakie śledzie ci się trafiły?
OdpowiedzUsuńCo planujesz zrobić z tych śledzi? Ale ty zdobyłaś śledzie jadalne czy takie do namiotu?
OdpowiedzUsuńNo właśnie, kiedy wracasz do swojego rancza? Tam ziemia odflogiem leży, kotki i pieski tęsknią, kury pewnie też. No i teraz już sezon na sianie i sadenie, to znów będziesz w polecy z robotą. Nie szkoda ci czasu na użeranie sie z ludzmi w miescie i w szkolach, gdzie cie hejtują i nie pozwalają się uczyć? Ja tma bym wróciłą do siebie i miała wszystkich w dupoe. A zwierzeta se kupisz na nowo. Można tez adoptować od ludzi. Wracaj na stare smieci i olej to misato, bo tylko ci szkodzi
OdpowiedzUsuńNo tęsknię do siebie, ale nie mam pieniędzy na podróż, poza tym chciałam spróbować zdać ten semestr i zaliczyć rok architektury a latem iść do pracy i zarobić na utrzymanie na następny rok, ale ciężko idzie ze znalezieniem pracy z powodu hejtu gnid z rancho de syf. Ciągle mnie obsmarowują na internecie i przez to nikt nie chce mnie zatrudnić, a jak prawie zatrudni to zaraz zmienia zdanie pod wpływem tego gównianego hejtu.
UsuńPodróż, to pikuś, bo można autostopa złapać i pojechać, gdzie trzeba. Ale prawda, że bez kast, to ciężko. jak pracy nie znajdziesz, to będize tylko gorzej, bo i tak placisz za dom, jeszcze stancja, jedzenie w miesice drogie, a u siebie masz wszystko co wychodujesz. No i hejterzy moga cie wtedy cmokąć, bo jesteś u siebie i nikt z butami ci tam nie wejdzie i z domu nie wywali, jak z tego mieszkania, co kamienicznicy cioe wywalili i jeszcze pobili :(
UsuńMowie ci - co twije, to twoje inikt nie ma prawa tego zabeac.
Jestes zaradna, gospodarna,t o i na ranczu pieniądze dasz rade zarobić,. PRzeszłość zostaw, bo zwierzeta co mialaś już przepadły, teraz trzeba patrzec i palanować dobrą przyszłość na sweoim.