Gdy boli mnie kręgosłup lub stawy czy czuję się ogromnie śpiąca - a mam coś do napisania, wyszukania czy przeczytania - to robię to na leżąco czyli w pozycji horyzontalnej.
Jeśli czuję się na tyle dobrze lub praca umysłowa wymaga pozycji wertykalnej czyli pionowej - to wtedy przyjmuję pozycję wertykalną i kończę to co zaczęłam w pozycji horyzontalnej.
Taki mam system pracy. Pomaga mi to obejść moje problemy zdrowotne. Ja setki pism i tysiące postów napisałam na komórce. Jestem mistrzynią operowania słowem pisanym. Niektórzy twierdzą, że powinnam też głosem pracować.