Mieszkania nie sprzedał. Kasy nie ma. Śle smsy, że on „by wrócił, ale nie ma za co.” Indianka mu pożyczyła pieniądze na pociąg, gdy wyjeżdżał. Teraz on jest u siebie, wśród rodziny i znajomych – niech oni mu pożyczą na pociąg, jeśli chce jechać. Gdy tu jechał, lekką ręką roztrwonił kilkaset złotych i jeszcze nachlany przyjechał. Po kilku dniach dostał telefon z domu, że zgłosił się kupiec na jego mieszkanie. Pojechał je sprzedać. Wycyganił kasę od Indianki na tę podróż. Pojechał. Sprzedaż nie doszła do skutku i Gumiś spłukany siedzi na Śląsku czekając aż mu manna z nieba sama spadnie. Indianka powiedziała mu, że jeszcze parę dni na niego poczeka, a jak on nie dotrze, sama zabierze się za remont domu.
RANCHO NA MAZURACH GARBATYCH - Życie w harmonii z Naturą... Blog dzielnej kreatywnej romantyczki z miasta, gorącej patriotki kochającej swą Ojczyznę i jej piękną Naturę oraz życie w harmonii z nią, wielbiącą tradycję i tradycyjną kuchnię polską, historię, zwyczaje, obrzędy i polskość oraz jej słowiańskie korzenie, wiodącej sielskie życie na rancho pełne pracy i wyrzeczeń, realizującej z pasją swe marzenia o cudownym raju na Ziemi :) Blog Indianki to jedyne źródło prawdy w tym kraju.
niedziela, 21 marca 2010
Gumiś wybyty
Mieszkania nie sprzedał. Kasy nie ma. Śle smsy, że on „by wrócił, ale nie ma za co.” Indianka mu pożyczyła pieniądze na pociąg, gdy wyjeżdżał. Teraz on jest u siebie, wśród rodziny i znajomych – niech oni mu pożyczą na pociąg, jeśli chce jechać. Gdy tu jechał, lekką ręką roztrwonił kilkaset złotych i jeszcze nachlany przyjechał. Po kilku dniach dostał telefon z domu, że zgłosił się kupiec na jego mieszkanie. Pojechał je sprzedać. Wycyganił kasę od Indianki na tę podróż. Pojechał. Sprzedaż nie doszła do skutku i Gumiś spłukany siedzi na Śląsku czekając aż mu manna z nieba sama spadnie. Indianka powiedziała mu, że jeszcze parę dni na niego poczeka, a jak on nie dotrze, sama zabierze się za remont domu.
1 komentarz:
Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊
Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!
🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎
Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈
Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.
Please no spam! I will not publish your spam!
kurczę,ze też Ci się taki gumisiowaty Gumiś trafił, masz swoja drogą anielską cierpliwość, trzymaj się, pozdrawiam
OdpowiedzUsuń