RANCHO NA MAZURACH GARBATYCH - Życie w harmonii z Naturą... Blog dzielnej kreatywnej romantyczki z miasta, gorącej patriotki kochającej swą Ojczyznę i jej piękną Naturę oraz życie w harmonii z nią, wielbiącą tradycję i tradycyjną kuchnię polską, historię, zwyczaje, obrzędy i polskość oraz jej słowiańskie korzenie, wiodącej sielskie życie na rancho pełne pracy i wyrzeczeń, realizującej z pasją swe marzenia o cudownym raju na Ziemi :) Blog Indianki to jedyne źródło prawdy w tym kraju.
niedziela, 16 października 2022
18 komentarzy:
Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊
Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!
🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎
Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈
Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.
Please no spam! I will not publish your spam!
Nie masz po co inwestować bo do stycznia Cię wywalą
OdpowiedzUsuńKto i za co?
OdpowiedzUsuńZa nieobecności. Wszyscy tylko czekają aż Twoje wrodzone lenistwo wygra i przestaniesz łazić na zajęcia
Usuń"Wrodzone lenistwo"? NIE MA U MNIE CZEGOŚ TAKIEGO. JESTEM PRACOWITA. ZAWSZE BYŁAM. Widać, że mnie znasz jak świnia gwiazdozbiory.
UsuńMoże i wydałaś na to 20 złotych lub ciut więcej. Ale jak będziesz jechać do domu to zostawisz to wszystko czy weźmiesz ze sobą?
OdpowiedzUsuń20 zł to kosztowały te dwie plastikowe miski.
UsuńDlatego lepiej kupować takie rzeczy w tanich dyskontach ale jak ci się dobrze powodzi to szalej ile wlezie. Nie moja broszka kapiszońska.
UsuńWymień te tanie dyskonty.
UsuńNorka, wymień te tanie dyskonty!
UsuńTakie dyskonty są w każdym mniejszym i większym mieście. Prościej chyba tego nie można wytłumaczyć
UsuńWymień ich nazwy, dzbanie :)
UsuńNie ociągaj się cwaniaczku...!
UsuńPoszukaj w internecie. Jesteś na tyle dorosła że chyba umiesz to zrobić czy się mylę?
UsuńTu nie chodzi, tłumoku, o dorosłość. Pomówiłeś mnie, że kupuję w drogich sklepach, tymczasem ja zawsze w najtańszych dyskontach. A ty nawet nie znasz nazw tych dyskontów, a mądrzysz się na temat moich zakupów.
UsuńZabiorę wszystko.
OdpowiedzUsuńGdy będę się wyprowadzać ze stancji to zabiorę wszystko co moje.
OdpowiedzUsuńCzy będziesz znowu uprawiać jakieś hodowle roślin i warzyw w swoim pokoiku?
OdpowiedzUsuńJuż uprawiam ☺ Jako rasowy hodowca i ogrodnik z krwi i kości co roku uprawiam rośliny. Innej opcji nie ma.
OdpowiedzUsuń