Przypominam lewicy, że Sejm, to polski wynalazek, Polacy płacą na jego utrzymanie i Polacy mają prawo wstępu na jego obrady celem kontroli obywatelskiej i sprawdzenia, czy posłowie lewicy pracują, czy też śpią lub wagarują.
Spięcie w Sejmie. Na salę wszedł Robert Bąkiewicz. "Nie jest pan posłem" (msn.com)
Jakie stąd wnioski?
OdpowiedzUsuńTakie wnioski, że demokracja cierpi, bo nie rządzi polski lud, tylko garstka komunistów terroryzujących prawowitych właścicieli tej ziemi.
OdpowiedzUsuńTo komuniści uważasz a nie Żydzi?
OdpowiedzUsuń