piątek, 12 sierpnia 2022

Senna

O świcie poczytałam historię starożytną, rano zajęłam się zwierzętami, trochę pozmywałam naczynia na podwórku, umyłam nogi, potem podlałam topinambury i... zrobiłam się senna.
Nawiasem mówiąc znów czuję ból stawów gdy leżę. Pora zrobić leczniczą surówkę z podagrycznika i mniszka i wejść w pokrzywy na zastrzyki z kwasu mrówkowego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!