wtorek, 15 września 2020

Porządki - odcinek 15

Miałam się dzisiaj zaangażować w krucjatę przeciwko ekoterrorystom, ale utknęłam na podwórku na cały dzień. Piękna pogoda była - szkoda było siedzieć w domu. Robiłam porządki na podwórku. Zmywałam naczynia, zbierałam kanie, gotowałam obiad i cięłam gruszę.

2 komentarze:

  1. Trzeba było jechać do Warszawy, jest dym, mogłaś się tam wyróżnić, pokazać, a walczysz z łóżka, nic nie ugrasz.

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślę, że jestem w stanie więcej wskórać robiąc analizę prawną Ustawy o Ochronie Zwierząt. Mam zamiar przeanalizować tę ustawę punkt po punkcie i opisać, do jakiej patologii na mocy każdego punktu dochodzi w naszym kraju. Ustawa jest bardzo źle napisana, pod dyktando bandziorów z fundacji pseudo pro zwierzęcych i lobbystów przerabiających padlinę na popiół.

    OdpowiedzUsuń

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!