Wąsewicz to nadęty cwaniak, nieudacznik, który nie dorobił się swojego majątku tylko dostał gotowiznę, przejął po rodzicach wielkie gospodarstwo, potężne traktory, budynki, wielką prosperującą hodowlę bydła mlecznego i się mądrzy, a ja przyjechałam na ugory sama i kupiłam zapuszczone gospodarstwo za swoje własne ciężko zarobione pieniądze i startuję od zera, a ten łazi za mną i mi życie zatruwa, bo chce przejąć moją ziemię.
A skórę i kości jego cielaków i krów to ja znajduję na jego ziemi jak leży w polu.
On się specjalnie wyposażył w 6 wielkich psów agresywnych, które używa do szczucia moich owiec i kóz.
Wielki śmierdzący leń to jego żona, która nic nie robi tylko siedzi w domu, a ja sama prowadzę gospodarstwo 18 lat i ciężko pracuję fizycznie.
To Wąsewiczowi powinni zabrać zwierzęta, bo się faktycznie znęca nad zwierzętami. Szczucie psami i taranowanie traktorem, motorem i quadem zwierząt to jest znęcanie się i powinien to to beknąć.
Indianka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊
Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!
🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎
Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈
Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.
Please no spam! I will not publish your spam!