Okazuje się, że zarówno władze PiS jak i wszystkie partie polityczne nienawidzą rolników i wspierają ich okradanie i niszczenie ich hodowli.
Rolnicy nie mają swojej własnej partii, która byłaby chętna żeby bronić rolników przed kradzieżą i niszczeniem ich hodowli.
Jedna Polska nazywa problem prywatą i nie chce o tym słuchać, tymczasem zjawisko okradania rolników i innych hodowców i właścicieli zwierząt
jest zjawiskiem ogólnokrajowym, nasilającym się z każdym miesiącem, wręcz z każdym tygodniem.
Indianka
Zjawisko? Skoro każdego tygodnia kogoś okradają to kto jeszcze został okradziony ? Pisałaś tylko o stadzie krów. To są dwa odosobnione przypadki. Chyba ze masz innych?
OdpowiedzUsuń