sobota, 28 września 2019

Afera po spotkaniu prezydenta RP z Żydami w USA. Co naprawdę powiedział Andrzej Duda?

Ja jako polska patriotka w trosce o polski interes narodowy nie zgadzam się na to żeby prezydent Duda spotykał się ze środowiskami żydowskimi i robił im przysługi kosztem naszego narodu.

Indianka

W środę (25.09.2019) prezydent Andrzej Duda spotkał się z przedstawicielami organizacji żydowskich w Konsulacie Generalnym RP w Nowym Jorku. Na stronie Kancelarii Prezydenta nie ma żadnych informacji o celu i przebiegu tego spotkania. Zamieszczono trzy zdjęcia i to wszystko. Widocznie Polakom nie należy się informacja, po co prezydent RP spotyka się z Żydami w USA.

Informacje na temat spotkania opublikowała żydowska prasa. Wg relacji Jewish Insider prezydent Duda „zasugerował, że komentarze izraelskiego ministra spraw zagranicznych Izraela Katza z tego roku na temat polskiego antysemityzmu były „upokorzeniem” i były przyczyną nasilenia się antysemickich ataków na Żydów w Polsce. Polski lider powiedział także grupie – w skład której wchodzili przedstawiciele AIPAC i Ligi Przeciwko Zniesławieniu – że ludzie w jego kraju doradzili mu, aby nie podróżował do Izraela, dopóki Katz nie przeprosi za komentarz”.
Do artykułu Jewish Insider odniósł się prezydencki rzecznik Bartosz Spychalski. „Cytat jest nie tylko niedokładny. To po prostu nieprawda. Prezydent Andrzej Duda nigdy nie powiedział, że „Izrael jest odpowiedzialny za ostatnie antysemickie ataki w Polsce”. Wszyscy uczestnicy wspomnianego spotkania mogą to potwierdzić. „Jewish Insider” to wymyślił” – napisał Spychalski na Twitterze.
Dlaczego Spychalski tłumaczy się przed całym światem z rzekomych słów prezydenta Dudy? Oczywiście dlatego, że jakiekolwiek wypowiedzi sugerujące odpowiedzialność Żydów za wzrost antysemityzmu są kwalifikowane jako antysemickie i natychmiast robi się wielka afera na cztery fajery. Przecież walka z antysemityzmem to święty obowiązek każdego polityka, a polskiego polityka w szczególności! Pałka antysemityzmu od razu idzie w ruch, więc trzeba natychmiast pokajać się lub zaprzeczyć, że padły słowa, które zostaną uznane za antysemickie.
A co naprawdę wydarzyło się na spotkaniu w Nowym Jorku? Co powiedział prezydent Duda? Po co w ogóle spotkał się z Żydami? Relację ze spotkania zamieścił w Jerusalem Post uczestniczący w nim rabin Shmuley Boteach, czyli tzw. wielki przyjaciel Polski, z którym spotykał się premier Morawiecki, i którego po Polsce obwoził Jonny Daniels.
Relacja Boteacha pokazuje jak wygląda żydowski lobbing na spotkaniach z politykami. Wiecie, co Boteach wyprosił u prezydenta Dudy? Wyprosił interwencję u premiera Morawieckiego w celu przeciwstawienia się „antysemickiej” decyzji Parlamentu Europejskiego o oznakowaniu produktów wytwarzanych przez izraelskie firmy na terenach palestyńskich uznanych przez Unię Europejską za nielegalnie zasiedlane przez osadników izraelskich. Na produktach ma być umieszczane logo z informacją ostrzegającą kupujących. „Prezydent powiedział, że zamierza porozmawiać z premierem kiedy wróci do domu, aby zobaczyć, co można zrobić” – pisze Boteach w artykule w Jerusalem Post.
A teraz fragment dotyczący wypowiedzi prezydenta Dudy na temat słów ministra Israela Katza o polskim antysemityzmie wyssanym z mlekiem matki: „Prezydent powiedział naszej grupie, że Polacy byli niesamowicie obrażeni uwagą Katza. Powiedział, że wielu Polaków powiedziało mu, że nie powinien odwiedzać Izraela, dopóki Katz nie przeprosi. Duda wydawał się rozczarowany nie tylko tym, że Katz nie przeprosił, ale także, że zbyt mało ludzi wypowiedziało się przeciwko jego uwagom. Wskazałem, że wiele osób obecnych w tym pokoju wypowiedziało się przeciw komentarzom Katza. Powiedziałem wtedy, że jego uwagi były nie do przyjęcia i niefortunne. Powiedziałem prezydentowi Dudzie, że ​​oświadczenie ministra spraw zagranicznych, w którym zbiorowo obwiniał wszystkich Polaków za antysemityzm, było oczywiście nie tylko nieprawdziwe, ale było też obrazą żydowskich wartości. Judaizm ocenia każdą osobę według jej indywidualnych działań. Zawsze odrzucamy zbiorową winę” – relacjonuje Boteach.
„Rozmowa była kontynuowana z innymi żydowskimi przywódcami, a następnie wstał Edward Mosberg, aby zabrać głos. Mosberg jest znanym ocalałym z Holokaustu i kimś, kto okazuje szacunek jako wymowny świadek zdziesiątkowania naszego ludu” – pisze Boteach. „Mosberg zaczął mówić i wspomniał, że komentarze Katza wywołały antysemityzm w Polsce. Mosberg powtórzył, że antysemityzm w Polsce został zainicjowany przez Żydów” – relacjonuje Boteach podkreślając, że po tej wypowiedzi poczuł się niekomfortowo.

„Krzyknąłem przez pokój: Eddie, jesteś bohaterem narodu żydowskiego. Ale mylisz się. My, Żydzi, nie jesteśmy odpowiedzialni za antysemityzm. Antysemici są odpowiedzialni za antysemityzm” – pisze Boteach podkreślając, ze od tego momentu spotkanie bardzo się popsuło, bo „dyskusja szła w niewłaściwym kierunku”, a po godzinie prezydent Duda wyszedł. Cały artykuł Boteacha znajdziecie TUTAJ.
Reasumując: rezultatem spotkania prezydenta Dudy z Żydami w Nowym Jorku jest wplątanie Polski w awanturę o znakowanie izraelskich produktów i tłumaczenie się prezydenckiego rzecznika po aferze nakręconej przez żydowską prasę. Może już czas, żeby pójść po rozum do głowy i zaprzestać takich spotkań, z których nic dobrego dla Polski nie wynika. A Edward Mosberg ma rację! Przynajmniej tyle dobrego, że Żyd powiedział Żydom kilka słów prawdy.
Źródło informacji i cytatów: Twitter, Jewish Insider, Jerusalem Post

Https://wprawo.pl/2019/09/27/afera-po-spotkaniu-prezydenta-rp-z-zydami-w-usa-co-naprawde-powiedzial-andrzej-duda/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!