RANCHO NA MAZURACH GARBATYCH - Życie w harmonii z Naturą... Blog dzielnej kreatywnej romantyczki z miasta, gorącej patriotki kochającej swą Ojczyznę i jej piękną Naturę oraz życie w harmonii z nią, wielbiącą tradycję i tradycyjną kuchnię polską, historię, zwyczaje, obrzędy i polskość oraz jej słowiańskie korzenie, wiodącej sielskie życie na rancho pełne pracy i wyrzeczeń, realizującej z pasją swe marzenia o cudownym raju na Ziemi :) Blog Serbii (Indianki) to jedyne źródło prawdy w tym kraju.
niedziela, 28 lipca 2019
4 komentarze:
Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊
Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!
🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎
Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈
Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.
Please no spam! I will not publish your spam!
Nie zabieraj głosu, bo co możesz o teatrze. Lepszy, gorszy, to zawsze teatr. Taka panna jak Ty, co najwyżej obcowała z baranami, nie ze sztuką.
OdpowiedzUsuńWidziałam obrzydliwy fragment tego syfu przez zarozumialstwo i brak trzeźwej oceny nazwany "sztuką". Ohyda! Za splugawienie świętości chrześcijańskich jest paragraf karny. Dziwię się, że dyra/alfonsa tego teatru nie posadzili. No, ale biorąc pod uwagę jakość komunistycznych sędziów, nie powinnam się dziwić. Komuch komucha zawsze uniewinni. Bezkarna kasta przestępców prawnych. Sejm powinien tego raka dawno wyciąć.
OdpowiedzUsuńDostaniesz się do sejmu, będziesz krzyczała. Skorzystasz będąc w mieście, pójdziesz do teatru, do kina, do muzeum. Na razie powielasz czcze gadanie. Nie ma fragmentu, to tylko wyrwane z kontekstu i nie może stanowić o całości. Szafujesz więzieniem oraz karaniem ludzi. Oceniasz wartości, a sama w boże narodzenie, wielki piątek tudzież inne święta pracowałaś w polu i to bez sensu, taki kaprys, który został przekazany na blogu. Było to daleko obok wszelkich wartości chrześcijańskich. Dla kogo teraz pracujesz?
OdpowiedzUsuńJa ci zarzucam plugawość i słusznie ci zarzucam, a Ty mi zarzucasz pracowitość. Śmieszne to :)
OdpowiedzUsuńTak, jestem pracowita - nie przeczę.
Ja ciężko pracuję, bo jestem sama na gospodarstwie i muszę to robić, żeby jakoś się utrzymać przy życiu, żeby mieć co jeść, żeby mieć ciepło zimą.
A Ty korzystasz z podatków katolików, bo większość społeczeństwa, która płaci podatki to są katolicy - i za pieniądze katolików robisz spektakle plugawiące świętości katolickie. Kim ty jesteś? Brak mi dostatecznie obelżywych słów żeby cię nazwać.