RANCHO NA MAZURACH GARBATYCH - Życie w harmonii z Naturą... Blog dzielnej kreatywnej romantyczki z miasta, gorącej patriotki kochającej swą Ojczyznę i jej piękną Naturę oraz życie w harmonii z nią, wielbiącą tradycję i tradycyjną kuchnię polską, historię, zwyczaje, obrzędy i polskość oraz jej słowiańskie korzenie, wiodącej sielskie życie na rancho pełne pracy i wyrzeczeń, realizującej z pasją swe marzenia o cudownym raju na Ziemi :) Blog Serbii (Indianki) to jedyne źródło prawdy w tym kraju.
sobota, 9 marca 2019
5 komentarzy:
Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊
Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!
🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎
Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈
Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.
Please no spam! I will not publish your spam!
Super nazwa i dla niej warto tam zanocować.
OdpowiedzUsuńTak naprawdę ten hostel nie ma w nazwie "Targ Rybny" on po prostu znajduje się przy dawnym targu rybnym. Doradziłam właścicielowi,by nazwał tak ten swój hostel, bo on nie ma nazwy. A czy posłucha to zobaczymy :) Fakt faktem, że ta nazwa bardzo by pasowała do tego hostelu.
OdpowiedzUsuńMądrych rad warto słuchać.
OdpowiedzUsuńOtóż to :)
OdpowiedzUsuńMożna by tam jeszcze powiesić ryciny i obrazy przedstawiające Targ Rybny i ryby. Stworzyć taki fajny klimacik.
To jest myśl. Dobrze to wymyśliłaś. Podzieliłaś się swoimi przemyśleniami z właścicielem? To jest naprawdę świetny pomysł i warto podszepnąć.
OdpowiedzUsuń