czwartek, 15 lutego 2018

Trzy zupy i placki

Indianka ugotowała kapuśniak i gotuje rosół oraz barszcz. Obrała sporo ziemniaków, a Brunhilda swoim brunhildowym sposobem starła je na drobne wiórki i dodała zalecone przez Indii przyprawy oraz posiekaną przez Indii cebulę. Będą pyszne placki na kolację 😊
Kapuśniak już gotowy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!