sobota, 23 września 2017

Obiad na bogato


Po uduszeniu kurczaka z warzywami i kanią, zjedzeniu obiadu - pora na sjestę. Indianka obiadem poczęstowała Brunhildę.
Brunhilda zjadła warzywa i grzyby ze smakiem i udała się nocować nad jezioro.
Indianka zaś spoczęła na swym podniebnym łóżu, przestronnej, przewiewnej letniej rezydencji.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!