sobota, 1 lipca 2017

Renowacja ganku


Indianka zaplanowała sobie odświeżenie i ozdobienie ganku, usunęła sporo klamotów z pomieszczenia w tygodniu, ale od dwóch dni czuje się bardzo źle, więc Brunhilda w deszczowe dnie zaangażowała się w temat. Wymalowała część ścianek i jak to Brunhilda, gdzieś znikła. Indianka czeka na nią z obiecanym obiadem. Obolała przegląda sobie krzewy owocowe i ozdobne na Internecie. Chce posadzić głównie czarną porzeczkę, by odstraszyć krety i nornice od grządek, gdyż jest ich stanowczo za dużo w ogrodzie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!