Posiane

To był ogrodowy dzień :)
Posiane, posiane :)

Najpierw rośliny wieloletnie, a pomiędzy rzędami, tegoroczne :)
Piękny łubin, rzodkiewka, rozmaryn, koperek, marchewka.

Pogoda piękna. Cały dzień w ogródku :) Aż do wieczora.
Jutro też będzie siane :)

Poza sianiem warzyw,
Indianka zajmuje się także urządzaniem ogródka.
Oto kącik wypoczynkowy.
Miejsce, gdzie można odpocząć podczas kopania ziemi i siewu warzyw,
gdzie można wypić herbatę lub kozie mleczko, zjeść kanapkę lub zupkę.

Fajnie, że zboże dla kur przyjechało. Oczywiście Indianka zapłaciła za zboże gotówką. Jakżeby inaczej?!

- Łaskawie wam blogująca, zawsze prawdę mówiąca,
   Święta Lady Isabelle vel Indianka vel Lechitka 😇😇😇
                    PiS & Love
           Ku chwale Rancho! 🙋

Polska Prawych i Sprawiedliwych
- Kraj Kwitnącej Demokracji 🌷🌷🌷