Jedna sprawa karna przeciwko Indiance umorzona.
Indianka dowiedziała się o tym przypadkiem w sądzie, gdy złożyła do tej sprawy zapowiedziany wcześniej przez siebie dowód swojej prawdomówności i niewinności, tak strasznie, a bezzasadnie podważanej przez sąd i organy ścigania w Olecku.
Indianka dowiedziała się o tym przypadkiem w sądzie, gdy złożyła do tej sprawy zapowiedziany wcześniej przez siebie dowód swojej prawdomówności i niewinności, tak strasznie, a bezzasadnie podważanej przez sąd i organy ścigania w Olecku.
W celu podważania wiarygodności Indianki, jest ona bezzasadnie, uporczywie i nękająco wielokrotnie wysyłana na przymusowe badania psychiatryczno-psychologiczne, a tam na siłę doszukują się w niej jakichś wyimaginowanych zaburzeń, mających wspierać sędziowską opinię o nie braniu pod uwagę zeznań Indianki, oraz uprawdopadabniać kłamliwe zeznania policjantów i członków ich rodzin.
Ale tym razem Indianka ma twardy dowód swojej niewinności, co ciekawe, także dowód kłamstw policjantów i trolla bibliotecznego :))) Hurra! ;)))
Indianka walcząca o sprawiedliwość
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊
Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!
🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎
Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈
Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.
Please no spam! I will not publish your spam!