Siatka rozerwana przez dziki, nisko, tuż nad ziemią. W zeszłym roku rolnik miał tu jeszcze dodatkowo prąd w pastuchu. W tym roku nie ma tej elektrycznej zapory. |
Ponoć droga ma być żwirowana przed gospodarstwem Indianki.
Był dziś urzędnik z Urzędu Gminy w tej sprawie.
Przydałoby się i krzaki z poboczy wyciąć w wąwozie, bo TiR z sianem ledwo przejechał ostatnio.
Psy sołtyski uwiązane na łańcuchach przy drodze, strzegą wejścia na łowisko. |
Widać dziki podchodzą aż do nich. Ziemia przy ogrodzeniu pola kukurydzy zryta i zdeptana. Ślady racic dziczych i krowich. Chyba tam całe stado zwierząt chodzi w nocy.
Koperek też trzeba będzie ewakuować.
Trzeba by TOZ zawiadomić albo jakąś organizację prozwierzęcą. Psy ani budy ani wody nie mają. Na tych zdjęciach ich nie widać :(
OdpowiedzUsuń