sobota, 2 kwietnia 2016

Biblioteka w Kowalach Oleckich

Zupełnie inna atmosfera panuje tutaj. Spokój, kultura. Bibliotekę prowadzi pani Beata, doświadczona bibliotekarka po studiach wyższych. Kobieta mądra, o wysokiej kulturze osobistej, przyjazna. Ma dobry, edukacyjno-wychowawczy wpływ na przychodzące tam dzieci. "Jaki pan, taki kram."
Indianka wpadła tam na dwie godzinki wczoraj, tj. w piątek.
Miejscowe dzieci miłe, kulturalne, nauczone odpowiadać na "dzień dobry".
Żadnych wulgarnych piosenek nie puszczają z komputerów na pełny regulator, tak jak to się dzieje w świetlicy w Sokółkach. Po prostu pani Beata im na to nie pozwala, gdyż dba o ład i harmonię w bibliotece. Dba o porządek i spokój.

Szkoda, że tak daleko do tych Kowal. W dodatku Indianki rower się psuje. Nie może tam częściej przyjeżdżać. Jest skazana na korzystanie z nieprawidłowo i wręcz karygodnie prowadzonej świetlicy w Sokółkach. :(



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!