Kania Czubajka |
Od spodu są widoczne blaszki i pierścienie. Podobno pierścienie się usuwa z każdego grzyba. Trzony są ponoć jadalne, tylko ten pierścień nie. A jak sądzą moi drodzy czytelnicy? Trzony jadalne czy nie?
RANCHO NA MAZURACH GARBATYCH - Życie w harmonii z Naturą... Blog dzielnej kreatywnej romantyczki z miasta, gorącej patriotki kochającej swą Ojczyznę i jej piękną Naturę oraz życie w harmonii z nią, wielbiącą tradycję i tradycyjną kuchnię polską, historię, zwyczaje, obrzędy i polskość oraz jej słowiańskie korzenie, wiodącej sielskie życie na rancho pełne pracy i wyrzeczeń, realizującej z pasją swe marzenia o cudownym raju na Ziemi :) Blog Serbii (Indianki) to jedyne źródło prawdy w tym kraju.
Kania Czubajka |
Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊
Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!
🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎
Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈
Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.
Please no spam! I will not publish your spam!
Indianko - przeczytałam przed chwilą Twój kwietniowy wpis o możliwości przyjazdu do Ciebie i przydania Ci się na coś, Szkoda że tak póżno ale przecież wrzesień to jeszcze masę roboty przed zimą, jeśli to aktualne i możliwe, to się zgłaszam, żadnej roboty się nie boję, wiele potrafię (np doić kozy).
OdpowiedzUsuńHey :-)
UsuńTo napisz do mnie na prive np. na rajdy.konne(@)tlen.pl
Usuń nawias przy @
Nigdzie nie stoi, w żadnym atlasie, by którakolwiek z części tego grzyba była niejadalna. Ludzie jak coś jest mniej smaczne zaraz traktują jako niejadalne.
OdpowiedzUsuńSylwuś - sprawdziłam :-)
UsuńTrzony jadalne :-) Pycha! :-)
Jadłam trzony wielokrotnie, smażone w panierce, tak jak kapelusze. Są trochę twardsze, ale tak samo smaczne. Nie obtaczałam ich w całości tylko podzielone wzdłuż na 2-4 części, aby były cieńsze i usmażyły się szybciej. Moje dzieci też jadły, nikomu nie zaszkodziło, wszyscy mlaskali :)
OdpowiedzUsuńKrólewska uczta, smacznego :)
My już drugi dzień jemy tę kanię i nadal smakuje nam :-)
UsuńJest po prostu PYSZNA :-)
Trzony też pycha :-)