piątek, 17 lipca 2015

Plac treningowy

Chcąc niechcąc Indiance wyszedł całkiem pokaźny plac treningowy do treningu koni. Co prawda to miał być ogród, ale póki co powstał niebanalny plac do nauki jazdy konnej.

Dzisiaj ostatnie górne żerdzie zostaną nabite. Potem trzeba będzie zrobić bramę wjazdową na plac.

Aby plac nadawał się na ogród, trzeba będzie siatkę naciągnąć i nabić dodatkowe żerdzie na dół i w połowie wysokości ogrodzenia.

W planach jest duży lonżownik o średnicy 20 metrów. Tam najpierw Indianka będzie układała swoje konie. Urządzi wszystko po swojemu, aby trening był maksymalnie przyjemny dla niej i jej koni.

Na dokończenie budowy ogrodzenia czeka też padok wschodni na zboczu wzgórza z szeroką panoramą na okolicę. Tam będą chodziły wszystkie konie jednocześnie. Mają tam stały dostęp do wody i przyjemny zagajnik chroniący przed upałem.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!