czwartek, 1 stycznia 2015

Marzenia Kamyka

Kamyk zerwał z Ketrzynem i swoim dawnym życiem. Chciał rozpocząć życie od nowa. Zupełnie od nowa. W nowym miejscu.
Na farmie Indianki. Z Indianką. Nie dali mu... :((( Znaleźli go wysłannicy zimnego, bezdusznego Matrixa :((( Wywlekli w ciemną noc z ciepłego domku. Wywieźli. Uwięzili :(((

Kamyk marzyl o wspólnym sielankowym życiu na rancho Indianki.
Mial piekne plany. Nie chciał, by Indianka wyjeżdżała. Chcial by zostala z nim.
Chciał iść do pracy, by mogła zostać z nim. Pomóc wyremontowac dom. Pomóc zagospodarować siedlisko i ziemię. Chciał zahodowac króliki. Budować im klatki. Dbać o nie. Pomagać hodować Indiance te zwierzęta które już sama wyhodowała do tej pory.
Założyć duuuzy ogród warzywny, by mieli co jeść przez cały rok.

Na wiosnę chciał się żenić. Założyć rodzinę. Żyć szczęśliwie w miłości.
Nie dali mu.... :((( Wywlekli z domu w ciemną noc i wywieźli daleko. Indianka nie ma z nim żadnego kontaktu.
Nic nie wie co się z nim dzieje... :((( Nic nie chcą jej powiedzieć.
Nie pozwalają by z nim porozmawiała ani by go zobaczyła... :(((

Indianka slucha piosenek Kamyka, które wgrał na jej telefon.
Piosenek pełnych bólu, rozpaczy, gniewu.
Rozumie, co chłopiec przeszedł w tym roku i jest jej niego bardzo żal. Chciałaby móc wyprostować jego kręte ścieżki i otoczyć go miłością i szczęściem.

Indianka 😇

10 komentarzy:

  1. a moze szukał mety na zimę?
    Ciebie zbajerzył i miał gdzie się ukryć. Sorry ale chlopaczyna chyba zdawał sobię radę, że jest poszukiwany przez policje, Nagle się zakochał przez telefon i wyjechał na drugi koniec polski do Ciebie. Życzę Ci w życiu jak najlepiej ale uważaj na siebie dziewczyno.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kamyk faktycznie polubil mnie przez telefon. Ja go tez.
      Przyjechal do mnie bo mnie kocha i potrzebuje. To bardzo wrazliwy, emocjonalny mlody czlowiek.
      Mial milion miejsc gdzie mogl wyjechac i ukryc sie gdyby chcial sie ukrywac.
      Przyjechal jednak do mnie by mi pomoc i byc ze mna.
      To dobry, prawy i szlachetny czlowiek.
      Niezdolny by skrzydzic kogokolwiek.
      Nie wierze by zasluzyl na wiezienie. Nikt mi tego nie wmowi.
      Ale probojcie skoro musicie :)))

      Usuń
    2. Nie wiedzial, ze jest poszukiwany listem gonczym. Wezwania do zlozenia zeznan przychodzily na stary adres pod ktorym nie mieszka.
      Nakaz zatrzymania i doprowadzenia go zostal wydany gdy mieszkal ze mna. Nie wiedzial o tym. Nie byl o tym poinformowany.

      Usuń
  2. Indianko, o co Kamyk jest oskarżany? Może lepiej żeby rozliczył się z przeszłością i rozpoczął nowe życie bez żadnych obciążeń... Jak wróci będziesz miała pewność, że wraca do Ciebie, a nie szuka kryjówki... Za grzechy niestety trzeba płacić. Nie możemy unikać ponoszenia konsekwencji za swoje "występki". Wszak uczymy się na błędach. Oczywiście życzę Ci z całego serca żeby Kamyk wrócił do Ciebie jak najszybciej i żebyś miała wreszcie coś miłego od życia. Każdy człowiek zasługuje na miłość i przynajmniej odrobinę szczęścia. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku. Zośka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jedynym slabym punktem Kamyka jest jego lekkomyslnosc i prawdopodobnie slabosc do uzywek, choc u mnie nie pil nic, przestal tez palic.
      Byl bardzo dzielny i dzielnie opieral sie pokusom.
      W internet cafe probowano go zdeprawowac. Osoby odwiedzajace Kryche poczestowaly go papierosem. Prawdopodobnie chcialy wyciagnac z niego informacje i nastawic przeciwko mnie... Nie udalo im sie to. Papierosa spalil, ale w zadne ich gierki nie dal sie wkrecic.

      Usuń
    2. Zoska, nie bylo zadnego wystepku. Byl wypadek. Droga wiejska w fatalnym stanie technicznym. Dziury w asfalcie. Pozyczony samochod bez waznego ubezpieczenia OC i bez aktualnego przegladu technicznego. Samochod niesprawny podczas jazdy stracil sterownosc i wypadl z drogi.

      Usuń
  3. Indianko, o co Kamyk jest oskarżany? Może lepiej żeby rozliczył się z przeszłością i rozpoczął nowe życie bez żadnych obciążeń... Jak wróci będziesz miała pewność, że wraca do Ciebie, a nie szuka kryjówki... Za grzechy niestety trzeba płacić. Nie możemy unikać ponoszenia konsekwencji za swoje "występki". Wszak uczymy się na błędach. Oczywiście życzę Ci z całego serca żeby Kamyk wrócił do Ciebie jak najszybciej i żebyś miała wreszcie coś miłego od życia. Każdy człowiek zasługuje na miłość i przynajmniej odrobinę szczęścia. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku. Zośka.

    OdpowiedzUsuń
  4. Kamyk to biedny, zawirowany chlopiec, ale ma w sobie dobro i wielki potencjal.
    Nie moge pozwolic, aby zmarnowal sie w wiezieniu, lub na ulicach Ketrzyna.
    Postanowilam go przygarnac i zdania nie zmienie. Chce go uratowac przed zlem tego swiata i zaoferowac zdrowe, bezpieczne i szczesliwe zycie zgodne z natura.

    OdpowiedzUsuń
  5. Zosiu - wszystkiego dobrego w tym roku dla Ciebie tez.
    Pozdrawiam,
    Indianka

    OdpowiedzUsuń

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!