czwartek, 18 września 2014

Ogarnianie podworka

Indianka doszla do wniosku, iz zbyt wiele czasu spedza w bibliotece kosztem swojego siedliska. No, ale jak mus to mus.
W odpowiedzi na wnioski o sciganie urzednikow i funcjonariuszy-przestepcow dostaje coraz wiecej wezwan do zaplaty. Widac wspoldzialaja. Kazde takie nowe wezwanko przychodzi zaraz po tym, jak Indianka zlozy nowy wniosek na policje lub do prokuratury. Chca Indiance dokopac i ja zalamac. Jednak Indianka juz nic nie czuje. Przestala przezywac te ciosy ponizej pasa. Sa one typowe dla kreatur. Indianka jest ponad kreaturami i kanaliami. Da sobie z nimi rade. Prawo jest po stronie Indianki i nie odpusci podlcom, ktorzy ja i jej zwierzeta skrzywdzili.

Dzis ladna pogoda. Warto ogarnac podworko. Mnostwo tu kamieni powychodzilo i trzeba je uprzatnac i zabrukowac nimi dziure na drodze aby podczas deszczu dojazd byl.

Droga byla w tym roku zwirowana, ale pominieto jak zwykle jej koncowy odcinek prowadzacy do gospodarstwa Indianki.
Ogromne koleiny jak byly tak sa nadal. Jest to wyraz arogancji miejscowych wladz, ktore taka polityke wobec tej drogi prowadza od lat.
Zdaniem Indianki swiadczy to o ogromnej pogardzie i nienawisci jaka maja do samotnie gospodarujacej rolniczki.

Nieszkodzi. Indianka sama zalata gminna droge, bo maja do niej przyjechac fajni ludzie i dojazd musi byc.

Indianka

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!