poniedziałek, 4 sierpnia 2014

Jogurt Indianki


Indianka zrobila jogurt. Az 4,5 litra jogurtu koziego.
Nie ma lodowki, wiec go musi szybko zjesc.

W spizarni dojrzewa twarog na topiony ser.
Mama dobre sery topione wyrabia.
Indianka tez sprobuje.

W kuchni stoi kwasne mleko kozie. Dobre na upal na zgaszenie pragnienia.

Indianka

3 komentarze:

  1. Ach daj skosztowac Indianko :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Indianko i dałaś radę tak zjeść tego jogurta tak na raz - przecież to prawie z 5 kg - chyba nie dbasz o swą linię - no chyba ze nie masz z tym żadnego problemu :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Jogurt rozdalam.
    a moja linia mi sie podoba.
    Tobie nie musi.

    OdpowiedzUsuń

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!