niedziela, 16 czerwca 2013

Impulsywna Indianka i ślimakowaty Internet

Zacofana infrastruktura teleinformatyczna Mazur studzi indiańskie zapędy. Ma to też swoje dobre strony. Indianka niekiedy działa zbyt impulsywnie. Dzięki mechanicznym przestojom Internetu – ma więcej czasu do namysłu i analizy różnych czynników. Niekiedy zmienia zdanie po głębszym namyśle i wycofuje się z opcji, którą pierwotnie wybrała.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!