czwartek, 7 lutego 2013

Nocna kąpiel

Pierwsza w nocy to doskonała godzina na kąpiel. Indianka pełną godzinę moczyła się w gorącej wodzie, chociaż już senna była. Lecz jutro nie będzie miała czasu na kąpiel w ciągu dnia, a wieczorem znowu będzie senna, więc nie ma co zwlekać – co masz zrobić jutro – zrób dzisiaj :)

Piec dobrze rozgrzany – przyjemnie się przy nim suszyć i wygrzewać. Mnóstwo gorącej wody na nim. Jednak Indianka nie ma zamiaru zarywać swojego cennego snu na pranie ciuchów i pościeli oraz zmywanie podłóg w łazience i sypialni.

Jutro rano musi być wyspana, aby wstać i ogarnąć stajnię i koziarnię.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!