czwartek, 27 grudnia 2012

Ostry Wsteczny

Indianka dziś duma i duma, jak zagospodarować swoją ziemię w przyszłym roku. Ogólna zasada jest taka: ostry wsteczny, minimum nakładów, zminimalizować wszelkie potencjalne straty. Nie narobić się, a zabezpieczyć sobie i swojej rodzinie w Szczecinie wyżywienie na cały rok i może troszkę zarobić na przetworach?
 
Indianka wyjdzie z ekologicznego programu, ale nie przestanie uprawiać ziemi metodami ekologicznymi. Zamiast wydawać 1000zł za certyfikację i 3000zł na opracowanie nowego planu rolnośrodowiskowego (ktorych to pieniędzy i tak nie będzie miała) - woli tę kwotę lub podobną, o ile będzie taką miała - zainwestować w coś wymiernego, np. w zakup jagniąt i drobiu.
 
Może wydzierżawi 5 hektarów pod zasiewy zbożowe? Pomysły i kalkulacje kotłują się w jej głowie. Może wydzierżawi swój staw pod hodowlę ryb?

1 komentarz:

  1. No to faktycznie, masz nad czym rozmyślać. Nigdy nie wiadomo, kiedy się zrobi dobrze... trzymam kciuki za trafne decyzje :)

    OdpowiedzUsuń

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!