czwartek, 20 grudnia 2012

Kosteczka

Indianka nadal czuje się osłabiona, więc się dziś nie nadwyręża specjalnie. Nakarmiła zwierzęta, przyciągnęła sankami parę kłód do pieca i generalnie zajmuje się domem - sprząta, zmywa, gotuje, podkłada opału do pieca, wyciera kurze, pierze ciuchy, suszy, składa wysuszone ciuszki w kosteczkę i starannie układa na półeczkach.
 
Indianka podejrzewa, że Marmurka wysysa z niej siły witalne. Marmurka, gdy była zdrowa - gnieździła się w łóżku gościa. Teraz, gdy jej ospałość zamieniła się w dziwaczne lumbago - kocica z upodobaniem przesiaduje w łóżku Indianki i zasysa z niej życiodajne siły. Dlatego Indianka taka osłabiona.
 
Buziaki dla Pani Marioli :)

11 komentarzy:

  1. Kocica to raczej sił dodaje - taka już kocia natura:-))) I niech Indianka spróbuje się pooszczędzać chociaż przez chwilę bo całkiem zaniemnognie...
    Asia

    OdpowiedzUsuń
  2. W różne siły nadprzyrodzone to ja nie wierzę ale na sobie wypróbowałem to co gdzieś wyczytałem. Gdy nie mam siły to bardzo mi pomaga magnez. Taki zwykły, do picia kupowany nawet w sklepie.
    Mikołaj

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mam magnezu, nie ma sklepu, nie ma kasy, nie ma dojazdu, nie ma sił. Pozostaje nieśpieszna kosteczka :)

      Usuń
    2. Wygooglane źródła magnezu (3 z 15):
      1. Pestki dyni - zdecydowanie królują, zawierają znacznie więcej magnezu niż produkty, z którymi powszechnie kojarzony jest ten składnik mineralny, czyli kakao i orzechy. 100g pestek to aż 540mg magnezu! Co prawda, pestki są lekkie, ale starajmy się jeść je jak najczęściej, np. jako dodatek do mesli, wybierajmy pieczywo z pestkami dyni, albo niech stanowią zdrową alternatywę dla chipsów.

      2. Otręby pszenne - również zawierają dużo magnezu - 490mg w 100g. Nie da się ich jeść garściami jak pestek dyni, ale dodatek łyżki lub dwóch do różnych potraw z pewnością wyjdzie nam na zdrowie.
      A potem 13 innych źródeł... Na Rancho niedostępnych :)

      Poza tym kiełki, np. pszenicy bardzo łatwe do wyhodowania i bogate w składniki odżywcze:
      http://www.vismaya-maitreya.pl/naturalne_leczenie_wartosci_odzywcze_kielkow_roslin.html

      http://lawendowydom.blogspot.com/2012/01/kieki-pszenicy-jak-je-wyhodowac-w-domu.html

      Pozdrawiam. 3maj się, bo kompletnie osłabniesz.

      Usuń
  3. Może być, chociaż nie słyszałam jeszcze o kocim wampirze energetycznym.
    Podlecz się czosnkiem, powinno pomóc!

    OdpowiedzUsuń
  4. Oczywiście, nie podejrzewaj kotki o złe działanie. Z pewnością jest odwrotnie. Kot kładzie się przy chorym miejscu człowieka i zasysa ale tą złą energię i w ten sposób leczy. Więc rzeczywiście pooszczędzaj się i poodpoczywaj w łóżku z kotem. Pozdrawiam cieplutko :)
    Ola

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeszcze moja babcia mi mówiła,że kot gdy kładzie się przy człowieku lub na człowieku to go leczy -zabiera chorobę a pies odwrotnie.I to się w moim przypadku sprawdziło w 100%-ach.Myśle więc,że Twój kotek czuje,że jesteś chora i Ci pomaga-cierpliwości Indianko za moment odzyskasz siły...Szczęścia Ci życzę bo reszta... to tylko pył na wietrze.

    OdpowiedzUsuń

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!