RANCHO NA MAZURACH GARBATYCH - Życie w harmonii z Naturą... Blog dzielnej kreatywnej romantyczki z miasta, gorącej patriotki kochającej swą Ojczyznę i jej piękną Naturę oraz życie w harmonii z nią, wielbiącą tradycję i tradycyjną kuchnię polską, historię, zwyczaje, obrzędy i polskość oraz jej słowiańskie korzenie, wiodącej sielskie życie na rancho pełne pracy i wyrzeczeń, realizującej z pasją swe marzenia o cudownym raju na Ziemi :) Blog Serbii (Indianki) to jedyne źródło prawdy w tym kraju.
piątek, 7 października 2011
Polski ludu głosuj!
5 komentarzy:
Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊
Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!
🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎
Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈
Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.
Please no spam! I will not publish your spam!
Ooo !!!! I tu się w pełni zgadzam z Indianką.... !!!!! Ludzie, głosujcie !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie - Ania B.
Niby na kogo...któż to taki dbający o LUD ....hehe
OdpowiedzUsuńTo przywilej , więc jak najbardziej jestem za ;))) Podoba mi się u Ciebie , choć poglądy polityczne mamy różne . Muszę jeszcze przejrzeć więcej notek ;))
OdpowiedzUsuń"Idźcie głosować! Macie takie konstytucyjne prawo - więc korzystajcie z niego póki je macie! " hahhaha udowadniasz jak ten system zmiękcza,zniewala,ogłupia ludzi
OdpowiedzUsuńAnonimowy - ja nic nie udowadniam.
OdpowiedzUsuńKażdy obywatel w tym kraju ma prawo głosować czyli mieć wpływ na to przez kogo i jak ten kraj jest rządzony. Jest to bardzo ograniczone prawo, bo pojedynczy obywatel nie może zgłaszać projektów ustaw - no może przynajmniej mieć wpływ na to, kto jest u władzy i poprzez tych swoich reprezentantów mieć wpływ na to jak ten kraj jest rządzony.
Skoro to prawo jest - trzeba z niego korzystać i robić to mądrze.
Zgadzam się, że przydałoby się pojedynczym obywatelom więcej praw.
Np. gdy rząd wprowadza szkodliwe dla społeczeństwa ustawy - prawo obywatelskiego veta, tak poza sejmem i senatem.