RANCHO NA MAZURACH GARBATYCH - Życie w harmonii z Naturą... Blog dzielnej kreatywnej romantyczki z miasta, gorącej patriotki kochającej swą Ojczyznę i jej piękną Naturę oraz życie w harmonii z nią, wielbiącą tradycję i tradycyjną kuchnię polską, historię, zwyczaje, obrzędy i polskość oraz jej słowiańskie korzenie, wiodącej sielskie życie na rancho pełne pracy i wyrzeczeń, realizującej z pasją swe marzenia o cudownym raju na Ziemi :) Blog Serbii (Indianki) to jedyne źródło prawdy w tym kraju.
sobota, 7 sierpnia 2010
2 komentarze:
Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊
Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!
🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎
Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈
Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.
Please no spam! I will not publish your spam!
Czesc Emigrantko,
OdpowiedzUsuńW dającej sie przewidziec przyszlosci, tez planujemy emigracje wewnetrzna na Mazury.
Troche sie boimy jak to nam mieszczuchom wyjdzie ale mamy wiele optymizmu, bo Mazury znamuy i kochamy.
Gorzej jest z pieniedzmi ale dmay rade.
Powodzenia w 2013, zdrowka i malo odsniezania poki co :)
Jest was dwoje, więc będzie Wam o połowę łatwiej, a nawet bardziej, bo w razie głodu jedno może pojechać za granicę do pracy zarobić na remonta, traktor itp. a drugie będzie siedziało na włościach i pilnowało majątku... :) Dacie radę :)
OdpowiedzUsuń