niedziela, 27 czerwca 2010

Podbrzuszek boli

Indianka wstała z trudem, tak ją boli podbrzuszek i nerki. Wzięła tabletkę. Wyjrzała do krowy, koni i kur.
Wróciła do domu, ukroiła spory kawałek ciasta, zrobiła herbatę ze świeżej mięty i zabrała śniadanie ze sobą do łóżka. Zanim tabletka zadziała, pomęczy się. To straszne być kobietą. Co miesiąc ten sam ból. Przeważnie tak wielki, że aż nie do wytrzymania.

5 komentarzy:

  1. Łączę sie z Tobą Izo w cierpieniu :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Mialam tak samo dopoki nie zaczelam brac pigulek antykoncepcyjnych. Przeszlo jak reka odjal. Polecam dobranie wlasciwych - po co sie meczyc, skoro mozna uniknac?

    OdpowiedzUsuń
  3. Też tak robię !!:) Od lat - święty spokój...., a przy okazji....:))
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzięki Gosiu za współczucie... :)

    Futrzaku i Kasia - może to i dobry pomysł dla innych, ale mi nie służą tabletki antykoncepcyjne, wywoływały u mnie krwotoki poza tym wywołują skutki uboczne w postaci tycia.

    OdpowiedzUsuń
  5. tyje się jak są źle dobrane, ja jakos nie przytyłam a tezs ból minął jak ręką odjął

    OdpowiedzUsuń

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!