środa, 23 czerwca 2010

Papierowy poranek :)

Indianka zaczęła dzień papierowo wyskakując tylko na chwilkę na dwór by zajrzeć do zwierząt.
Podziałała papierowo i internetowo - obsłużyła pocztę elektroniczną i... zdjęła ją senność niemożebna, więc ucięła sobie drzemkę...

4 komentarze:

  1. Dzisiaj Noc Świętojańska . Więc lepiej zachowaj sen na tę magiczną noc. To co się przyśni-ma się spełnić. No i jeszcze w tę noc śni się przyszły partner życiowy.
    Miłych snów :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Przyśniła mi się odrapana klasa pełna młodzieży, ale tylko jedną twarz widziałam, choć niewyraźnie - młody, przystojny, biały chłopiec ;)))
    Biały, w sensie nie Murzyn :)))
    Ale miałam wrażenie, że to Hiszpan albo inny Latynos :)
    Mówił coś do mnie sympatycznie :)
    Miałam wrażenie, że to gdzież daleko ta klasa była - za granicą odległą, np. w Meksyku :)
    Ja byłam nauczycielką w tej klasie i prowadziłam lekcję...
    Ciekawy sen, nie? :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Może to dobry pomysł...??:))
    Pomyśl o tym.
    Ania

    OdpowiedzUsuń
  4. Nauczanie? To dobry pomysł. Robiłam to kiedyś i lubiłam to. Po remoncie chałupy i obory będę mogła do tego wrócić.

    OdpowiedzUsuń

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!