To mówicie rodacy, że wam powódź przeszkadza? Bo ja patrząc na te tłumy gapiów łażących po wałach zamiast zabezpieczać mienie i przenosić je gdzieś wyżej, odniosłam wrażenie, że lubicie sensację i jak się coś dzieje. Poza tym, nie rozumiem, dlaczego nie myślicie logicznie, dlaczego żadnych wniosków powodziowych po ostatniej powodzi roku 1997 nie wyciągnęliście? Przecież ledwo 13 lat temu też była duża powódź, pozalewało miasta i co? Zbudowaliście zbiorniki retencyjne? Nowe, solidne wały i tamy? Na woreczkach z piaskiem daleko nie zajedziecie, bo to tylko doraźny zabieg, nie gwarantujący szczelności i skutecznej ochrony przed wielką wodą.
Wybierzcie mnie na prezydenta, a załatwię wam sucho na cały wiek. W końcu płacicie podatki, więc się wam należy ochrona antypowodziowa. Powołam zespół inżynierów i ekspertów, których zadaniem będzie opracowanie skutecznego systemu antypowodziowego, opartego na sieci zbiorników retencyjnych, kanałów antypowodziowych solidnych, masywnych wałów wokół miast i zagrożonych wiosek, solidnych tam na rzekach, sieci kanałów melioracyjnych odwadniających i nawadniających w razie suszy, bo nie tylko z kataklizmem powodzi musicie sobie radzić, ale i z suszami. Dopiero rozbudowany zintegrowany system antypowodziowy i antysuszowy zabezpieczy was przed tymi kataklizmami. Jak nie chcecie być zalewani, to weźcie się za to sami, albo wybierzcie mnie, to ja zarządzę co trzeba i skończą się szopki z pontonami w miastach.
Patrzcie na Holandię – cała leży kilka metrów pod poziomem morza, a jakoś jej nie zalało. Bo o system powodziowy trzeba dbać, budować go i konserwować. Samo się nie zrobi.
No to POLSKA nie ma wyjścia-jak nie chce powodzi musi wybrać Ciebie na prezydenta! Złożyłaś już podpisy do Państwowej Komisii Wyborczej-jak nie to zrób to jak najprędzej a może Cię jeszcze zarejestrują-no i rodacy będą mieli w końcu problem z głowy-uff-Dzięki że jest taki ktoś jak Ty! Chcemy Polski w Polsce a nie Wenecji !
OdpowiedzUsuńP.S- Przy okazji przedstaw swój cały program wyborczy-jak jest Twoja wizja Polski?
Moja wizja Polski to Polska silna, bogata, niezależna, gospodarna, proekologiczna, prorodzinna, prawa i patriotyczna, szanująca tradycję i swoje korzenie, jednocześnie otwarta na nowoczesne, przyszłościowe, czyste technologie, oraz dobrze i głęboko wyedukowana, dumna ze swoich ekspertów o obszernej i głębokiej wiedzy przynoszącej rewolucyjny postęp w każdej dziedzinie życia. Kraj wysoce rozwinięty i zarazem egzystujący w harmonii z naturą, bo jesteśmy jej integralną częścią, i nie możemy się totalnie wyobcowywać od niej w miastach.
OdpowiedzUsuńDlatego miasta powinny propagować zieleń, posiadać rozległe i pięknie zadbane parki, które będą wytchnieniem dla spracowanych, zestresowanych wyścigiem szczurów pracowników etatowych.
Mój głos już masz! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Obniżyłabym podatki i to znacznie, bo do poziomu 10% wysokości dochodu.
OdpowiedzUsuń10% podatku od wszystkich pracujących.
Zniosłabym podatki od emerytur i rent, bo to totalna bzdura i nieprawidłowość - wszak emeryci już zapłacili podatki od swoich pensji, to jakim prawem ponownie są ich pobory uszczuplane? A zarabianie na chorych rencistach poprzez opodatkowanie ich rent jest nieetyczne.
Ułatwienie adopcji rodzinom zastępczym oraz singlom, bo jeden singiel da więcej miłości i troski dziecku niż cały dom dziecka i dziecko będzie o niebo szczęśliwsze niż w domu dziecka, gdzie jest niczyje i niekochane.
Podwyższenie dofinansowania przypadającego na dziecko dla rodzin zastępczych do poziomu dofinansowania jakie dostają domy dziecka.
Rozbudowa sieci bezpłatnych lub dofinansowanych przez państwo przedszkoli i żłobków.
Dofinansowanie i ulgi dla rodzin wielodzietnych.
Bony towarowe dla matek po porodach na zakup polskiego nabiału, polskich owoców, polskich pieluch i polskich artykułów dla dzieci...
I to nie koniec... cdn. :)
Akwarelio, dziękuję uprzejmie za pierwszy głos na pierwszą prezydent Polski :)))
OdpowiedzUsuńCała przyjemność po mojej stronie. :) Szkoda, że nie liczą od każdej kończyny - miałabyś cztery pierwsze głosy... :)
OdpowiedzUsuń