Misiaczki rozdysponowane do prac gospodarczych radziły sobie dzielnie same: August ciachał gałęzie, Agata sprzątała w oborze.
RANCHO NA MAZURACH GARBATYCH - Życie w harmonii z Naturą... Blog dzielnej kreatywnej romantyczki z miasta, gorącej patriotki kochającej swą Ojczyznę i jej piękną Naturę oraz życie w harmonii z nią, wielbiącą tradycję i tradycyjną kuchnię polską, historię, zwyczaje, obrzędy i polskość oraz jej słowiańskie korzenie, wiodącej sielskie życie na rancho pełne pracy i wyrzeczeń, realizującej z pasją swe marzenia o cudownym raju na Ziemi :) Blog Serbii (Indianki) to jedyne źródło prawdy w tym kraju.
poniedziałek, 14 grudnia 2009
Nędzne samopoczucie
Misiaczki rozdysponowane do prac gospodarczych radziły sobie dzielnie same: August ciachał gałęzie, Agata sprzątała w oborze.
2 komentarze:
Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊
Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!
🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎
Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈
Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.
Please no spam! I will not publish your spam!
Ech. :(
OdpowiedzUsuńDałabyś radę w strategicznych miejscach zainstalować psy? Ew puścić luzem na noc.
Psy były uwiązane w strategicznych punktach, były też spuszczane na noc. Szczekały na początku, ale on zaczął podkarmiać je i przestały na niego ujadać. Już nie reagują na niego.
OdpowiedzUsuń