środa, 5 sierpnia 2009

Ziółka

Zrobiłam sobie napar z krwawnika, wypiłam jedną szklankę i mi lepiej. Hmmm... ziółka działają ;)
 
A teraz taka głodna, żebym konia z kopytami połknęła. Idę robić gulasz. Może zajrzę pod krzaczek czy ziemniaczki już dobre?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!