RANCHO NA MAZURACH GARBATYCH - Życie w harmonii z Naturą... Blog dzielnej kreatywnej romantyczki z miasta, gorącej patriotki kochającej swą Ojczyznę i jej piękną Naturę oraz życie w harmonii z nią, wielbiącą tradycję i tradycyjną kuchnię polską, historię, zwyczaje, obrzędy i polskość oraz jej słowiańskie korzenie, wiodącej sielskie życie na rancho pełne pracy i wyrzeczeń, realizującej z pasją swe marzenia o cudownym raju na Ziemi :) Blog Serbii (Indianki) to jedyne źródło prawdy w tym kraju.
poniedziałek, 6 lipca 2009
Zeszłoroczne pastwisko - obecny sadek
2 komentarze:
Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊
Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!
🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎
Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈
Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.
Please no spam! I will not publish your spam!
Kiedys czytalam ze bardzo dobrymi ekologicznymi kosiarkami sa rowniez owce :) Czytalam tez ile biednych zyjatek ginie pod mechaniczna kosiarka -wiec nie ma co zalowac :)Twoj blog to niesamowite zrodlo informacji :D Chcialam Ci "doniesc" ze u nas coroczna konserwacja cieplowni ,w kranie zimna woda i wode na mycie gotuje w garnku na piecyku gazowym . Tak oto metody z gospodarstwa ekologicznego pomagaja przetrwac w miescie .:) Howgh !
OdpowiedzUsuńOwce są ponoć super jeśli chodzi o wygryzanie, ale musiałabym zobaczyć na własne oczy ich pastwisko, by ocenić ich pracę :)
OdpowiedzUsuńO kozach też się mówi, że wszystko zjedzą, nawet miotłę, a po moich kozach widzę, że nie prawda. Strasznie słabo wygryzają. W rzeczy samej, wybierają sobie tylko pojedyncze rośliny a nie młócą hurtowo jak krowy i konie.
Nie wygryzają też do samej ziemi, tylko odgryzają pąki i wierzchołki traw. Wybredne arystokratki, ot co. Nawet koniczyny nie ruszy, zwłaszcza końskiej (tej biało kwitnącej).
Co do sposobów uzyskania gorącej wody - brawo ! :)))
Na mycie w misce polecam też zagotowanie wody w czajniku elektrycznym - szybko ma się bardzo gorącą wodę, dolewa zimnej i można się myć :)
Teraz mamy upały, to można wiadra z zimną wodą ustawić na balkonie w nasłonecznionym miejscu i też się nagrzeje tyle że wolniej :)