We wtorek rano Jacek znowu znikł. W środę pod wieczór pojawił się agroturysta z Bielska-Białej. Pomaga tylko po 5 godzin dziennie, w zamian ma wyżywienie i zakwaterowanie gratis.
Wczoraj napisałam fajnego posta, ale niestety skasował mi się. Dziś już nie mam weny twórczej ani odtwórczej.
Wczoraj koszmarnie zmęczona i śpiąca byłam. Może za jakiś czas coś dodam.
Wczoraj koszmarnie zmęczona i śpiąca byłam. Może za jakiś czas coś dodam.
Spacerując korytem strumyka odkryłam kilka skupisk mięty. Mam zamiar wybrać się tam z nożyczkami i naciąć tych roślinek na herbatę miętową.
Niebawem przybędzie wolontariuszka z Hiszpanii
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊
Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!
🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎
Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈
Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.
Please no spam! I will not publish your spam!