poniedziałek, 25 maja 2009

Przyjaźni mazurscy wieśniacy

Ze zdumieniem odkrywam od niedawna, że tacy istnieją w mojej bliższej i dalszej okolicy. No, najwyższy czas - wszak mieszkam tu już 7 rok. Nie mogą być przecież wszyscy tacy wrodzy i wredni wiecznie. Zaczynam doświadczać pozytywne gesty od niektórych miejscowych Mazurów. Nie wiem skąd im się to bierze, ale to miłe.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!