Pokazywanie postów oznaczonych etykietą zwyczaje. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą zwyczaje. Pokaż wszystkie posty

sobota, 14 listopada 2015

Wybrane :-)

Na długie, mroczne wieczory najlepsza literatura czytana na głos przez lektorów :-) Indianka wie o tym nie od dzisiaj! Jednakże nie wszystko można znaleźć w formie audiobooków. Ale nic to. To co znajdzie - to sobie w ramach rozwoju osobistego i ku pokrzepieniu serca posłucha wieczorkiem.

A to co w formie wyłącznie papierowej jest - to sobie za dnia poczyta po kilkanaście choćby stron dziennie. Oko sobie zakoduje co ciekawsze frazy i słówka. Mózg sobie odświeży i zapamięta cenne historyczne i językowe wiadomości.

Takim to sposobem Indii oderwie się od trosk i jednocześnie rozwinie intelektualnie. Indii ma piękny, idealistyczny i niezwykle bogaty, nieprzeciętny umysł, zatem warto go szlifować. Koniecznie. Takie cenne diamenty trzeba szlifować. Mus!

Wybrała powieść adekwatną do pory roku i położenia - podobnego do sytuacji Indianki:
Władysław Stanisław Reymont, Chłopi, Chłopi, Część pierwsza - Jesień
Z zaciekawieniem słucha jak to sobie dawniej chłopi radzili na wsi:
https://wolnelektury.pl/katalog/lektura/chlopi-czesc-pierwsza-jesien/audiobook/


sobota, 18 lipca 2009

Domownik

Domownik - bezdomna osoba mieszkająca i stołująca się u gospodarza w zamian za pomoc na gospodarstwie. Często osoba spokrewniona z gospodarzem, kum, lub znajomy ze wsi, lub znajomy znajomego ze wsi. Częstokroć zdarza się, że jest to osoba bez pełnego wykształcenia, z nałogami, niekiedy nie w pełni zdrowa na umyśle lub po prostu niezaradna życiowo lub osoba lubiąca życie i pracę na wsi. Gospodarz i domownik wymieniają się nieodpłatnie wzajemną pomocą. Domownik zyskuje kąt i michę u gospodarza, a gospodarz pomocnika na gospodarstwie. Zwyczajowa forma współpracy występująca w najbiedniejszych rejonach Mazur stopniowo zanikająca wraz z bogaceniem się regionu.

Powyższą definicję utworzyłam na podstawie siedmioletnich obserwacji najbliższego otoczenia.

U najbliższych sąsiadów w ciągu ostatnich 7 lat przewinęło się po kilku domowników. Niektórzy domownicy pozostawali w gospodarstwie po kilka lat, inni po kilka miesięcy.

Były to osoby, które dzieliły wieloosobowe izby w wiejskich domach pozbawionych łazienek. Niekiedy izbę dzieliły wraz z gospodarzem, w innych przypadkach miały wydzielone osobne pomieszczenia w domu gospodarza lub w przyległym chlewiku. W jednej izbie mieszkali zarówno mężczyźni jak i kobiety.

Domownicy stołowali się wraz z gospodarzami. Pomagali na gospodarstwach od świtu do nocy bez dni wolnych.

Gospodarze pijący alkohol i palący papierosy niekiedy dzielili się tymi używkami ze swoimi domownikami. Z reguły były to najtańsze alkohole typu winiawki, piwo, ruska wódka, oraz tanie ruskie papierosy z przemytu.