RANCHO NA MAZURACH GARBATYCH - Życie w harmonii z Naturą... Blog dzielnej kreatywnej romantyczki z miasta, gorącej patriotki kochającej swą Ojczyznę i jej piękną Naturę oraz życie w harmonii z nią, wielbiącą tradycję i tradycyjną kuchnię polską, historię, zwyczaje, obrzędy i polskość oraz jej słowiańskie korzenie, wiodącej sielskie życie na rancho pełne pracy i wyrzeczeń, realizującej z pasją swe marzenia o cudownym raju na Ziemi :) Blog Serbii (Indianki) to jedyne źródło prawdy w tym kraju.
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą runo. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą runo. Pokaż wszystkie posty
piątek, 1 czerwca 2018
Codzienna pielęgnacja podwórka i stajni
Etykiety:
foto,
hodowla owiec,
krzyżówki,
merynosy,
obornik,
owce,
pielęgnacja,
podwórko,
runo,
sprzątanie,
stado,
wrzosówki
czwartek, 31 maja 2018
piątek, 26 sierpnia 2016
Piorę i piorę!
Indianka wykorzystuje piękną pogodę i swój strumyk, mega piec i kociołek Órbana oraz kilka wiader i sit i koszy by wyprać jak najwięcej wełny i ubrań. Już się suszy kolejna partia runa oraz rządek bielizny oraz szorty. W praniu jeszcze są koszulki, dresy, oraz następna partia tłustej wełny.
Pranie tłustego runa pochłania ogromne ilości wody i czasu oraz opału do podgrzewywania wody. Najpierw trzeba runo długo moczyć, wygniatać, często zmieniać wodę, znowu moczyć. Trzeba kilkanaście razy zmienić wodę, zanim stanie się czysta.
Indianka
wtorek, 2 sierpnia 2016
Pranie wełny
Barwy runa naturalne. Od góry: runo kremowo-jasno-beżowe, Po lewej: popielato-beżowy melanż, Po prawej: czerń z brązem. oraz oczywiście fura popielato-siwego melanżu (tutaj run nie pokazanych). |
Runo w barwie ecru wpadające w wanilię. W realu ma widoczne waniliowe refleksy. Runo z młodej owieczki, niezwykle miękkie i delikatne. |
Prawie wszystkie owce ostrzyżone. Tylko jedna nie dała się ostrzyc. Pora prać runa. Cała fura tego!
Wszystko ręcznie. Moczenie we własnej lanolinie. Wygniatanie. Płukanie. Znowu moczenie. Wygniatanie. Płukanie. Itd. aż woda będzie czysta.
Wszystko ręcznie. Moczenie we własnej lanolinie. Wygniatanie. Płukanie. Znowu moczenie. Wygniatanie. Płukanie. Itd. aż woda będzie czysta.
To ta, co nie dała się ostrzyc. Niedobra ty! I tak cię dorwę, cwana owco! ;))) |
Etykiety:
barwy runa,
czarnogłówka,
lanolina,
merynos,
naturalna wełna,
runo,
runo owcze,
surowiec,
wełna,
wełna owcza,
woda,
woda pitna,
wrzosówka,
wrzosówki,
źródło
niedziela, 22 maja 2016
Pranie wełny
Na foto kakao? Nie! :-) Oto barwa wody po pierwszym praniu runa... :-)
Jest tu i brud i naturalna lanolina. Ciepła woda i lanolina rozpuszcza brud.
Indianka ręcznie pierze zamówioną wełnę. Delikatnie wygniata, dlugo wymacza.
czwartek, 4 czerwca 2015
Klaczuś sprawdza jakość wełny :-)
Denver wsadziła nos w świeżo ostrzyżone runo i z lubością go zanurzyła głębiej :-) Werdykt: wełna mięciutka! Jedwabista i przyjemna w dotyku :-)
środa, 19 marca 2014
MASZYNKA DO STRZYŻENIA OWIECZEK
Pragnę zakomunikować radosną nowinę, że oto właśnie nocną porą, w strugach
deszczu i przy pomrukiwaniach mało zachwyconego dojazdem do mego
gospodarstwa kuriera udało się dostarczyć tak wyczekiwaną i niezbędną do
ostrzyżenia owieczek maszynkę :)))
Yahoo!!! :)))
Czekam jeszcze na nożyce, które też są już w drodze do mnie. :)))
Maszynkę jutro wypróbuję czy działa i przymierzę się do mych włochaczy :)))
Trzymajcie kciuki za udaną strzyżę, bo to będzie mój pierwszy raz :)))
No, ale skoro udało mi się nauczyć obsługi piły spalinowej i ścinać drzewa
niczym zapałki, to dam radę i ogolić owieczki :)))
deszczu i przy pomrukiwaniach mało zachwyconego dojazdem do mego
gospodarstwa kuriera udało się dostarczyć tak wyczekiwaną i niezbędną do
ostrzyżenia owieczek maszynkę :)))
Yahoo!!! :)))
Wylądowało UFO, czyli kurier wieczorową porą ;) |
Maszynkę jutro wypróbuję czy działa i przymierzę się do mych włochaczy :)))
Trzymajcie kciuki za udaną strzyżę, bo to będzie mój pierwszy raz :)))
No, ale skoro udało mi się nauczyć obsługi piły spalinowej i ścinać drzewa
niczym zapałki, to dam radę i ogolić owieczki :)))
Inauguracja sezonu strzyżnego... Pierwszego :) |
Etykiety:
kurierzy,
owce,
postrzyżyny,
runo,
runo owcze,
sezon strzyżny,
strzyża,
wełna,
wrzosówki
Subskrybuj:
Posty (Atom)