Pokazywanie postów oznaczonych etykietą matnia. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą matnia. Pokaż wszystkie posty

piątek, 14 lutego 2014

Zdalne sterowanie niewolnikami przez bogate elity rządzące światem



Czipy będą wszczepiać w UE prawdopodobnie już od tego roku

TUSK
Rządy Tuska bez wątpienia trudno nazwać sprawowaniem władzy. Jest to czysta i świadoma okupacja. Nie było w historii Polski człowieka, który tak zniszczył nasz kraj jak Donald Tusk i jego – nie bójmy się użyć tego słowa – mafia. Lista czynów zmierzających do destrukcji Naszego Narodu jest długa i każdy kto śledzi niezależne media wie o czym mówię. Niemal każdego dnia docierają do wiadomości – tych co chcą je znać – fakty, które jasno informują, czym ta okupacja de facto jest, także coraz wyraźniej widać do czego ta mafia zmierza. Od jakiegoś czasu jednak robią to oni coraz śmielej. Dotychczasowa ukryta bezczelność stała się jakby bardziej transparentna. Kiedyś Tusk niewygodnym faktom zaprzeczał, dziś się już nie kryje się ze swoimi intencjami. Tak, wiem, że jego elektorat to durnie, którzy w większości mogą „rzęsistkowi pochwowemu” pozazdrościć IQ. Jednak nie to jest tematem mego dzisiejszego wywodu.

 CZIPOWANIE ROZPOCZĘTE
Dziś poruszymy temat, który do niedawna był jeszcze przedmiotem fascynacji szerokopojętej sztuki z dziedziny Science-Fiction, dziś, choć nie mówią jeszcze o tym w TVN, staje się to normą w USA, a Unia Europejska już to zatwierdziła. Stajemy się Proszę Państwa świadkami początku świadomej zagłady ludzkości przez władców tego Świata. Pisząc zagłada ludzkości wcale nie mam na myśli tego, że zginiemy. Właściwie to wręcz przeciwnie, gdyż będziemy dalej funkcjonować. Skąd ta zagłada ludzkości? Uważam, że człowiek w momencie kiedy daje się zaczipować, przestaje tym człowiekiem być. Więc nie będziemy już ludźmi. Właściwie to ja będę, gdyż nie dam sobie tego zrobić i wolę umrzeć niż dać się „zaczipować”, przy okazji również skręcę kark, lub zabiję w każdy inny sposób za pomocą każdego dostępnego mi narzędzia i to każdego, który będzie miał „chęć” mnie, lub komukolwiek z mojej rodziny, ten czip wszczepić. Wiem, że jednak są ludzie, którzy stwierdzą, że lepiej mieć taki czip pod skórą dla bezpieczeństwa. Cóż ich wybór, mnie wychowano w innych wartościach, choć może słowo „wychowano” nie jest tu najwłaściwsze. Swoje stanowisko przedstawiłem, a teraz konkrety…

 POMYSŁ STARY, REALIZACJA WŁAŚNIE SIĘ ZACZYNA. PRETEKST? JAK ZWYKLE: BEZPIECZEŃSTWO
Jesteśmy podobno społeczeństwem informacyjnym, więc lojalnie donoszę Wam (gdyż jestem niezależny i tylko przed swoimi czytelnikami odpowiadam), że stałem się posiadaczem trzech takich jednostek informacji, każda z innego źródła oddalonego od siebie o tysiące kilometrów. Każda jest sprawdzona. Zaczęło się od tego. Kilka lat temu hollywoodzki reżyser i autor filmów dokumentalnych, Aaron Russo (zm. 2007r.), powiedział w wywiadzie radiowym, jak to zwrócił się do niego Nick Rockefeller i poprosił go o wstąpienie w szeregi członków Rady Stosunków Zagranicznych (CFR). Russo nie był zainteresowany, ale zapytał Rockefellera: „O co w tym wszystkim chodzi? Macie wszystkie pieniądze na świecie, jakich potrzebujecie, macie całą władzę, jakiej potrzebujecie, więc o co chodzi, jaki jest ostateczny cel?” Rockefeller przyznał, że ostatecznym celem jest zaczipowanie wszystkich ludzi, kontrola całego społeczeństwa – kontrola świata przez bankierów i ludzi elity.

1. Władze USA już od zeszłego roku wprowadzono legitymację wyposażoną w chip z GPS. Dzieci w wieku szkolnym zmuszane są do jej ciągłego noszenia. Nie trudno zgadnąć, że te szczególnie zadowolone nie są. Podobnie jak ich rodzice. Do kuriozalnych sytuacji dochodzi, gdy w szkołach, które już są objęte programem „znakowania” dzieci, niektóre z nich nie noszą chipa, są wtedy szykanowane i prześladowane przez nauczycieli. Mają często obniżane oceny zarówno z przedmiotów jak i z zachowania, narażone są też na surowe kary ze strony kadry nauczycielskiej. Kontrowersyjne zasady wprowadzono w kilku szkołach w Teksasie już od 1 października 2013. Uczniowie, chodzący na zajęcia m.in. w John Jay High School i Anson Jones Middle School – muszą mieć przy sobie legitymacje, które pozwalają na śledzenie praktycznie każdego ich kroku – poinformował serwis RT. Zgodnie z założeniami, jeśli pilotażowy projekt osiągnie sukces, program obejmie aż 112 szkół, do których uczęszcza ok. 100 tysięcy uczniów. Jak poinformowały władze, realizacja podobnej inicjatywy była konieczna ze względu na skalę absencji panującej w wielu placówkach edukacyjnych. Uczniowie, którzy coraz częściej i chętniej udają się na wagary, rujnują system finansowania szkolnictwa. Wielu uczniów nie godzi się na noszenie nowych legitymacji. Ale podjęcie przez nich takiej decyzji wiąże się z wieloma nieprzyjemnymi sytuacjami, z którymi muszą sobie potem radzić. Wielu z nich twierdzi, że narażani są na szykany. Młodzież, która zbuntowała się przeciwko nowemu systemowi twierdzi, że jest dyskryminowana. Uczniowie bez legitymacji XXI w. nie mają dostępu do stref wspólnych w szkołach – bibliotek i stołówek. Twierdzą także, że są dręczeni przez nauczycieli. Nie są też dopuszczani do pełnienia ważnych funkcji w ramach samorządów ani też dopuszczani do głosowań.

2. Unia Europejska. Tekst oryginalny jest w języku Włoskim (oryginał pod artykułem). CorrierediRoma.it w grudniu opublikowała wiadomość że wszystkie dzieci od maja 2014 roku urodzone w Europie będą obowiązkowo otrzymywać chip wszczepiony pod skórę. Będzie to układ scalony – zabezpieczony i zastosowany w tkance podskórnej. Mikroczipy będą wielkości o ziarenka ryżu oraz będą oparte na technologii pasywnej NWO. Według władz Unii Europejskiej mikrochipy będą szczególnie przydatne w przypadku, porwania (tu oczywiście mydlą nam oczy bezpieczeństwem, gdyż porwań jest 1 na milion). Czpiy będą wszczepiane w zestawie z baterią, mikroprocesorem oraz GPS podczas pierwszego szczepienia nowonarodzonego dziecka. Od maja 2014 r. w całej Europie będzie powszechny obowiązek „przedkładania” (bo dla UE dziecko jest przedmiotem, więc trzeba je PRZEDKŁADAĆ jak każdy inny przedmiot) niemowląt w celu zainstalowania mikrochip pod skórą. „Usługę” wszczepiania mikroczipów będzie można wykonać w każdym publicznym szpitalu. Podczas „wykonywania usługi” będzie również zakładana kartoteka informacyjna, zawierająca dane osoby (nazwa, grupa krwi, data urodzenia, itp.). Bateria w takim mikrochipie będzie trzeba wymieniać co 2 lata w szpitalach państwowych, ma to związek z silnym sygnałem GPS, który zużywa stosunkowo dużo mocy. Zastosowany czip GPS jest nowej generacji, a więc pozwala na margines błędu wykrycia równej lub mniejszej niż 5 metrów. Będzie on podłączony bezpośrednio do satelity, który będzie zarządzać połączeniami. Każdy, kto będzie chciał na własną rękę wyposażyć swe ciało w ten wypasiony cud techniki będzie mógł mieć go wszczepionego za darmo wypełniając formularz wniosku o członkostwo w ASL. CCCP (Komitet Doradczy ds. Kontroli mieszkańców). Co zaś z tymi urodzonymi przed 2014 roku i równocześnie nie chcącymi skorzystać z promocji „darmowego wszczepienia”? Dla nich również jest nadzieja. Otóż obowiązkową instalację do obywateli należy dokonać do końca 2017. Instalacja będzie całkowicie bezbolesne dzięki temu, że układ zostanie wszczepiony pod skórę na lewym łokciu, wolnych zakończeń nerwowych. Wreszcie dobre wieści ze świata technologii. Z tego układu, w końcu, pozwoli uniknąć wszystkich przypadków zaginięć i porwań, które trapiły świat przez te wszystkie lata. Będzie również możliwe, dzięki tej techniki w przyszłości łatwe śledzenie wszystkich przestępców na wolności.

3. Pierwsza reklama czipów w TV: Jak można było się spodziewać, pojawiła się pierwsza reklama biochipa /jeżeli chcesz się dowiedzieć więcej na temat biochipa. Zachwalany jako ‚wielka’ pomoc przy leczeniu i diagnozowaniu pacjentów przez służbę zdrowia (znów pojawia się motyw bezpieczeństwa). Z uśmiechem na ustach, wręcz w uniesieniu, prezentuje się coś co sprawia, że ludzie zachipowani na zawsze tracą swoją wolność i prywatność daną nam przez Boga. Reklamuje się zło, nazywając to dobrem.

„Biada tym, którzy zło nazywają dobrem, a dobro złem, którzy zamieniają ciemność w światłość, a światłość w ciemność, zamieniają gorycz w słodycz, a słodycz w gorycz. ” Iz. 5:20

No dobra. Już wiadomo co nas/Was czeka. Co ma z tym wspólnego Tusk? Czy ten tytuł felietonu miał tylko za zadanie ściągnąć jak największą liczbę czytelników i prowokować do dyskusji? Nie! Uważam, że Polacy (mam na myśli Polskich ojców, Polskich dzieci) – piszę to sam będąc ojcem, nie pozwolą na to. Wiem doskonale z autopsji, że ojciec, którego dziecko cierpi jest wtedy groźniejszy od pięciu zawodników MMA razem wziętych i bez względu na warunki fizyczne staje się jednoosobową watahą niezniszczalnych maszyn do zabijania. W moim przekonaniu Polaka można okraść, obrazić, zubożyć i zniszczyć jego życie tak jak to robi w tej chwili Pan Tusk, ale w momencie gdy któryś z przywódców jakiejkolwiek partii w Polsce napomknie lub choćby piśnie o tym, że te przepisy zostaną wprowadzone to sam z radością zasilę skład tej wielotysięcznej armii wściekłych Polskich ojców, a ponieważ znam kilku, którzy z pewnością do niej dołączą, stąd jestem pewien, że w tym samym dniu jeszcze Tusk zawisłby na Rynku wraz ze swoimi wspólnikami. Na nieszczęście Platformianych ludzików nie pomogą tu nawet ustawy o „bratniej pomocy” wojowników z innych Państw. Dla Polskiego ojca zginąć w obronie swojego dziecka to żaden problem i wyrzeczenie – to jak zwykła czynność dnia codziennego, a zabić w obronie własnego dziecka to jak splunąć, czego dowodem jest choćby nasza historia. Jednak gorzej z tymi tchórzami, od lat będącymi na naszym garnuszku, oni przecież umieją tylko kłamać i nade wszystko cenią własne życie. A cenicie, prawda?

Źródło 1: (po włosku) http://www.corrierediroma.it/2013/12/microchip-obbligatorio-per-tutti-i-neonati-da-maggio-2014/
Źródło 2: http://niewiarygodne.pl/kat,1031979,title,Chipowanie-ludzi-To-juz-sie-zaczelo,wid,15000908,wiadomosc.html
Źródło 3: reklama: http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=MkCT044W_1M
Źródło 4: http://stopnwopoznan.wordpress.com/175/
(W oryginale po włosku)

Il microchip è un circuito integrato applicato nel tessuto sottocutaneo. I microchip sono delle dimensioni circa di un chicco di riso e sono basati su una tecnologia passiva NWO. I microchip sono particolarmente utili in caso di rapimento o scomparsa dei bambini.Molte nazioni già utilizzano e richiedono il microchip insieme alla vaccinazione. Da Maggio 2014 entrerà in vigore, in tutta Europa, l’obbligatorietà di sottoporre i neonati all’installazione del microchip sottocutaneo che dovrà essere applicato negli ospedali pubblici al momento della nascita.Il microchip in questione è dotato, oltre che di una scheda tecnica con le informazioni relative all’individuo, (nome, cognome, gruppo sanguigno, data di nascita ecc) anche di un potente rilevatore GPS che funzionerà con una micro batteria sostituibile ogni 2 anni presso i centri ospedalieri statali. Il GPS all’interno del microchip è di nuova generazione e dunque consente un margine di errore del rilevamento pari o inferiore ai 5 metri. Sarà collegato direttamente ad un satellite, che gestirà le connessioni. Chi vorrà, potrà farsi impiantare gratuitamente (o far impiantare ai propri figli) il microchip, anche se nato/i prima del Maggio 2014, compilando un modulo di richiesta all’ASL di appartenenza. La CCCP (Comitato Consultivo per il Controllo della Popolazione) ha preso in considerazione l’obbligatorietà di installazione anche ai cittadini nati prima della suddetta data, ma ciò non avverà prima del 2017. L’istallazione sarà totalmente indoloregrazie al fatto che il chip verrà impiantato sotto pelle nel gomito sinistro, privo diterminazioni nervose. Finalmente una buona notizia dal mondo della tecnologia. Grazie a questo chip, finalmente, si eviteranno tutti i casi discomparsa o rapimenti che hanno turbato il mondo in tutti questi anni. Inoltre sarà possibile, grazie a questa tecnologia, nel futuro, rintracciare facilmente tutti i criminali latitanti.
http://parezja.pl/polacy-powiesza-tuska-sprawdz-dlaczego/