Pokazywanie postów oznaczonych etykietą limeryki Indianki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą limeryki Indianki. Pokaż wszystkie posty

środa, 25 lipca 2018

Prokuratura i policja olecka - dwie kumy


Prokuratura i policja olecka nawzajem drapią się po pleckach.

Indianka

sobota, 6 sierpnia 2016

Siąpi 2

Jak cudnie siąpi, siąpi, siąpi! :))
Ukorzenią się Indiance sadzonki! :)))

Dzisiaj została wykonana monumentalna praca.
Ciężki sprzęt do tworzenia grządek wzniesionych został z piwnicy wytargany.
Skrzynki, skrzyneczki, mega donice i donice, doniczki. Na razie w nich będą uprawiane rośliny, gdyż na tej działce gleba jest wyjątkowo słaba, bo szóstej klasy, gliniasta, sucha, miejscami sam piach, jak na uprawę warzyw zbyt jałowa, nieprzepuszczalna, nie nawieziona obornikiem. Zarośnięta darnią, zachwaszczona gleba na tej działce wymaga masę pracy, a w donicach i skrzynkach jest czysta, żyzna ziemia. Tylko wzruszyć ziemię, zaprawić przerobionym obornikiem, wymieszać z glebą, wyrównać i można siać! :)

Coś tam urośnie ku chwale zdrowej, swojskiej diety :)
A w przyszłym roku nastąpi wiosenne, zmasowane "hajda na Jaremu"! :)))
Szpadle w dłoń i hajda! :)))

Ale i w tym roku jest co robić. Trzeba wykopać z pola te rośliny, które przeżyły zęby zwierzyny. Pigwowiec, jeżyna, drzewka owocowe i orzechowe. Dla nich znajdzie się miejsce w ogrodzie.

Na jesieni trzeba będzie wywieźć cały obornik do nowego ogródka i go zaorać, albo przekopać, by wiosną ziemia była gotowa do uprawy warzyw.

Dzisiaj pogoda idealna na wykopy. Kaloszki, kurka przeciwdeszczowa, ostry szpadel i myk na łąki :) Wykopane gliniane dołki miękną od deszczu i się
napowietrzają od dostępu powietrza. Będzie łatwiej je pogłębić jutro i zaprawić przerobionym obornikiem, by przygotować do sadzenia ratowanych z pastwisk roślin.

Można zakładać ogród w czerwcu, lipcu i w sierpniu? - Można :)

niedziela, 24 lipca 2016

Kokoszki Indianki

Kokoszki Indianki

Nie ma większych rozkoszek,
Niż stadko Indianki kokoszek,
Wylegujących się u nóg centralnie,
Okazujących Indiance zaufanie totalnie :)

Indianka

sobota, 22 sierpnia 2015

Rześki poranek

Oto z otchłani Internetu się wynurza fascynująca Indianka z zielonego wzgórza :-)
Kury, koty, psy wypuszczone.
Lekkie śniadanie zjedzone.
Zachodzi obawa, że Indiance nieco spadła waga.
Przy spowolnionym metaboliźmie to rzecz nie lada :-)
Dzisiaj ma w planie roślin domowych podlewanie i przestawianie.
Wczoraj zaczęła - dzisiaj z lubością spogląda na efekty swego dzieła :-)
Wczoraj wyrwała ze skrzynki fasolę, która coś słabo rosła.
W jej miejsce została posadzona cebula. Niech rośnie wyniosła.
Samopoczucie dziś dobre. Pójdzie odwiedzić bobrzą groble.
Narwie zieloną mięte. Zrobi sobie świeżą, orzeźwiającą herbatę na zachętę.
Dziś kurwa mać będzie w domu siać! :-)




środa, 27 sierpnia 2014

Czyżby, czyżby...?


O lelelee, czyżby, czyżby?
Było to normalne, by dwie baby nawzajem lizały sobie pizdy??? :)))
O lelelee, czyżby, czyżby??? ;)))

Indianka

poniedziałek, 13 maja 2013

Co to jest zboczenie?


Gdy dwóch osobników tej samej płci,
W ramach tej samej płci - się gzi :)))

Indianka ;)

wtorek, 14 sierpnia 2012

Dżdżyście

Na dworze zrobiło się dżdżyście.
O nie! O nie!
Nie przeszkadza to nam oczywiście :)))
 
Od deszczowej, miękkiej, czystej wody
Włosy nabierają uroczo kręconej urody :)