Pokazywanie postów oznaczonych etykietą konfitury. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą konfitury. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 12 lipca 2018

Domowa konfitura z wiśni


Składniki

  • 1 kg wiśni
  • 1 kg cukru (można dać mniej w wersji niskosłodzonej)

Przygotowanie krok po kroku:

  • Dokładnie umyte wiśnie wydryluj. Najlepiej robić to ręcznie, wtedy masz pewność, że wszystkie pestki zostaną usunięte. Pomocnym narzędziem będzie tu np. spinacz biurowy, który po rozłożeniu idealnie pomaga w usuwaniu pestek.
  • Przygotowane owoce wrzuć do szerokiego garnka. Unikaj małych garnków, w których wiśnie będą leżały na sobie. Im więcej dotykają dna, tym lepiej.
  • Owoce gotuj na wolnym ogniu. Na początku puszczą sok – można go zebrać lub poczekać, aż odparuje. Po około 90 minutach dodaj cukier i gotuj dalej.

    Co jakiś czas warto kontrolować gęstość. Kiedy uznasz, że konfitura ma już odpowiednią konsystencję, zdejmij garnek z palnika i jeszcze gorące wiśnie przełóż do słoików i szczelnie zakręć.

    http://beszamel.se.pl/przetwory-z-owocow/domowa-konfitura-z-wisni-jak-zrobic-latwy-przepis,4558/ 

niedziela, 20 września 2015

Pierwszy przetwór ;)

Konfitury


Twarożek i konfitury


Na dobry początek akcji "Przetwory" Indianka przetworzyła jabłka z dodatkiem bzu czarnego. Wyszedł wyborny w smaku dżemik o konsystencji gęstego sosu idealnego na naleśniki.

Zanim przygotuje sobie warsztat przetwórczy, surowiec i się rozbuja z przetworami, zrobiła także świeży serek kozi.

Indianka

czwartek, 11 października 2012

22 Słoje



                                                 Indianka dumna ze swoich przetworów :)

Indianka usmażyła i zasłoikowała 22 słoje dżemu. Uff... Przyjechało kolejne puste 50 słoi które też trzeba zapełnić...



Indianka pozdrawia "kozę" i inne zapracowane gospodynie :)


czwartek, 7 stycznia 2010

Przemęczona

Indianka przemęczona. Przemęczona i zamyślona... Musi troszkę odpocząć... Nabrać sił...


Na obiad kartoflanka. Do kolacji i na jutrzejsze śniadania Indianka ukręciła majonez domowej roboty do kanapek. Tym razem dużą ilość, bo poprzedni szybko został zjedzony. 


Ostatnie słoiki konfitur zostały napełnione. Będą w sam raz na szarlotkę. Szarlotka zaplanowana na jutro.