Pokazywanie postów oznaczonych etykietą dżem. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą dżem. Pokaż wszystkie posty

środa, 3 października 2012

Śniadanerek

Na śniadanie: świeży chlebek, biały serek i zielony koperek. Słodziutki dżemik oraz jajeczko.
 
Tylko herbata zwykła ze sklepu, no, ale mięta się suszy na strychu na zimę...
 
Brak mięska. hmm... Trzeba będzie kupić od jakiegoś farmera świeżynę... Badaną oczywiście :)

wtorek, 2 października 2012

Dżem Gotowy!

Zrobiłam 6 słoi dżemu jabłkowego... wow... wyszedł przepyszny :) Tylko takie będę robić :)

Smaczny i słodziutki – wiadomo kto słodził ;) Jeszcze zostało mi dżemu na parę, góra 3 słoiki.

Już spać mi się chce, ale spróbuję dokończyć te słoiki i jeszcze chleb trzeba zrobic na jutro...



Okay, po dorobieniu kilku słoików razem wyszlo 9 słoików, słodziutkiego, pysznego, rozplywającego się w ustach dżemu. Pycha! No i jeszcze miseczka dżemu na jutro do świeżutkiego chleba, który już się piecze... Jedenasta w nocy! Pora spać!

Narobiłam się jak dziki osioł - jutro śpię do południa :)

piątek, 28 września 2012

Dżem

Indianka zrobiła 7 słoi dżemu śliwkowego i jabłkowego. Oba rodzaje smaczne. Spróbowałyby nie być smaczne :) Usmażyła też krążki cukinii i posadziła na nich jaja sadzone :) Pora do łóżka! Zmęczona...

Jutro ma być ładna pogoda, ale Indianka pewnie sporo czasu spędzi znów przed komputerem pracując nad papierami oraz w piwnicy robiąc miejsce na ziemniaki i zabezpieczając je przed przemoknięciem i przemarznięciem w nieszczelnej piwnicy...