Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Francuzeczka. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Francuzeczka. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 23 sierpnia 2016

Żegnaj, Francuzeczko! 💗💗💗✋✋✋



Fantastyczna dziewczyna wyjechała białym mercedesem.

Teraz powrót do rutyny ostatnich dni lata, czyli pranie i suszenie wełny, skubanie i suszenie ziół, wkopywanie sadzonek, okorowywanie słupów na koral i do ogrodu... Idzie jesień! Idzie idzie :)) Szybciej niż klacz :)))

Indianka

niedziela, 21 sierpnia 2016

Ogromny postęp treningu Dakoty



O ile Indiana krnąbrna jest i nie chce jechać pod jeźdźcem, o tyle Dakota coraz piękniej chodzi, a nawet galopuje.

Wczoraj wieczorem Indianka zachęciła Francuzeczkę, by spróbowała na Dakocie pojechać na oklep, skoro ona taka wygodna bez siodła.
Francuzeczka wsiadła na Dakotę ubraną tylko w kantar i linkę.
Klacz pięknie chodziła za Indianką po łące, jak na uwiązie. Potem Francuzeczka podjechała na podwórko. Pozostałe konie dały dyla z podwórka na łąkę.
A Dakota za nimi. Pogalopowała hektary, unosząc na sobie lekką Francuzeczkę. W sumie przejechały gdzieś z pół kilometra.
Francuzeczka zadowolona. Podsumowała, że Dakota jest bardzo wygodna do jazdy na oklep i że mogłaby na niej tak jeździć godzinami.

Siedlisko Indianki widziane od zachodu.
Za wzgórzami, za łąkami, mieszka Indianka z jej konikami :)

Seksowne kaloszki Indianki. Okazały się wygodne do jazdy konno.

Po jeździe Indianka i Francuzeczka poszły na spacer porobić zdjęcia przepięknej okolicy. Francuzeczka niebawem wyjeżdża i chce pamiątkowe fotki z wakacji w Polsce na Mazurach Garbatych.

Jeszcze za wcześnie, by wyjechać na drogi publiczne, ale warto zaznajomić się z zasadami poruszania się konno po drogach publicznych:

sobota, 20 sierpnia 2016

Indiana idzie w zaparte


Co prawda rusza się na lonży i w ręku, ale pod jeźdźcem staje jak wryta i ani kroku do przodu, co najwyżej kilka w tył.
Dopiero prowadzona za uzdę z ziemi, rusza do przodu.

Francuzeczka na opornej Indianie

Koniarze, jak ją ruszyć do przodu z siodła?
Kobyła się zapiera i stoi jak wryta. Dopiero wzięta za uzdę przez osobę prowadzącą ją za uzdę z ziemi - idzie.


piątek, 19 sierpnia 2016

Trening koni


Francuzeczka ma wspaniałe, ciepłe, czułe i cierpliwe podejście do koni.
Konie Indianki lubią ją i jej zaufały. W jej rękach zamieniają się w anioły :)

Szkoda, że Francuzeczka musi niedługo wracać do Francji. Indianka sama nie da rady nauczyć się jeździć konno ni ujeździć koni. Za bardzo się boi.
Siodło zakładać umie. Ale trudno założyć koniowi ogłowie, gdy ma zęby zaciśnięte i nie chce przyjąć wędzidła. Trudno też odbić się z ziemi i wskoczyć na konia. Koń się rusza, a siodło się przekręca.

Podczas treningów potrzebne są dwie osoby. By ruszyć konia z miejsca, gdy Francuzeczka go trzyma na lince lub lonży, Indianka musi go zmotywować dodatkowo głosem, ruchem ciała, a niekiedy ruchem bata. Inaczej konisko stoi i ani drgnie.

Gdy Indianka konia ruszy, to on już całkiem ładnie pracuje z trenerką. Z krótkimi zacięciami, ale pracuje. Co jakiś czas trzeba pomóc Francuzeczce przy koniu.

Także trzeba pozostałe konie okantarować i przywiązać do drzewa lub ściany, by nie plątały się i nie przeszkadzały trenować wybranej klaczy.
Polsko-francuska współpraca układa się dobrze. Pogoda nie rozpieszcza.
Utrudnia ćwiczenia. Ale są znaczne postępy w nauce koni. Jednak potrzeba tygodni, by zacząć normalnie na klaczach jeździć by pojechać sobie do sklepu czy nad jezioro.




Gdy Francuzeczka wyjedzie, Indianka będzie nadal ćwiczyła z końmi podstawy z ziemi, ale sama nie odważy się wsiąść. Za bardzo boi się spaść z konia. Koń jest żywy, ruchliwy, nieprzewidywalny, a dosiad Indianki niestabilny.

Indianka zbuduje duży, dwudziestometrowej średnicy lonżownik.
Już ma na niego nacięte 25 słupów. Okorowane słupy trzeba wysuszyć.
Potrzebny olej przepalony do impregnacji słupów.
No i trzeba je wkopać. Masa roboty. Jednak lonżownik znacznie ułatwi pracę z końmi. Będzie Indiance łatwiej samotnie trenować konie na lonżowniku.

Indianka

Pytanie do koniarzy:
Czy lonżownik może być na zboczu wzgórza, czy musi być to płaski teren?
Czym najlepiej zaimpregnować słupy drewniane lonżownika by postały długo?


poniedziałek, 15 sierpnia 2016

Dakota jeżdżona! :)))

Ścieżka do nauki chodzenia w ręku.
Dziś z podwórka na tę góreczkę wjechała grzecznie Dakota z jeźdźcem na grzbiecie.

Dziś Dakota pozwoliła na siebie wsiąść i przejechać się kilkaset metrów. Rumak rokuje bardzo dobrze. Chętna do nauki. Wyglądała przepięknie ubrana w siodło. Tak elegancko :)

Trenerka mówi, że koniki Indianki są bardzo miłe i grzeczne.
Szybko się uczą i reagują na komendy.

Indiana oporna, pcha się na człowieka prowadzącego, ale przeszła w ręku kilkaset metrów aż do wjazdu na Rancho i dała się wylonżować bez większych problemów.



Lonżowane były też Denver i Wisienka.
Wszystkie koniki robią postępy :) Moje śliczne! :))) Iiiihaaa! :)))

Trener koni:
Indianka ;)