piątek, 16 marca 2018

Powrót z Olecka

Skonana Indianka wróciła wczoraj wieczorem z miasta. Przywitały ją konie i owce. Koty i psy były w domu. Jeden przed domem.

Rano miała kolejną dostawę paszy traktorem z turem i zwózkę drzewa opałowego z pola pod dom.

Dzisiaj, gdy dojdzie do siebie pójdzie sprawdzić stajnie i policzyć zwierzęta, rozwinąć im belę siana.  Pościeli też stajnie słomą.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!