poniedziałek, 4 grudnia 2017

Urzędem prezydenta rządzi hybryda, będąca połączeniem jakichś chorych odjazdów Dudy oraz lobby komunistycznych trepów z BBN

  • Prezydent nie ma szans na reelekcję - uważa Tomasz Sakiewicz
  • "Ośrodkiem prezydenckim rządzi hybryda, będąca połączeniem jakichś chorych odjazdów Dudy oraz lobby komunistycznych trepów z BBN" - pisał wcześniej inny publicysta "GP" Lisiewicz
  • Według doniesień medialnych, Duda zażądał dymisji Antoniego Macierewicza
Publicysta zaznacza, że widzi jeszcze dla prezydenta "drogę odwrotu". "I nie chodzi o to, czy ma szanse w wyborach prezydenckich, bo moim zdaniem nie ma już żadnych, ale o to, jak zapamiętają go ci, dzięki którym wygrał" - stwierdza redaktor naczelny "Gazety Polskiej".
Dziś w kłótni na Twitterze ze współpracownikiem prezydenta Marcinem Kędryną Sakiewicz zasugerował, że w podległym prezydentowi Biurze Bezpieczeństwa Narodowego są byli funkcjonariusze rozwiązanych w 2006 r. WSI.
Relacje prezydenta z szefem MON, a także lipcowe weta wobec ustaw PiS o SN i KRS wywołały falę krytyki płynącej z przychylnych dotąd Dudzie środowisk. Jak napisał w swoim felietonie w "Gazecie Polskiej" Piotr Lisiewicz, "Urzędem prezydenta rządzi hybryda, będąca połączeniem jakichś chorych odjazdów Dudy oraz lobby komunistycznych trepów z BBN". Na nazwę owej hybrydy Lisiewicz ukuł sformułowanie "Dudaczewski". "Ośrodek decyzyjny o nazwie Dudaczewski realizuje program o 180 stopni przeciwny do tego, na który dawny kandydat umówił się ze swoimi wyborcami" - stwierdził Lisiewicz.

Duda zażądał dymisji Macierewicza?


Od wielu dni media spekulują na temat rekonstrukcji rządu i objęcia funkcji premiera przez Jarosława Kaczyńskiego. Przy okazji pojawiają się doniesienia o ultimatum, jakie prezydent Duda miał postawić liderowi PiS. Według informacji, jakie przed tygodniem opublikował "Polska The Times", Duda zażądał dymisji Antoniego Macierewicza.


Spór między prezydentem a MON trwa od wielu miesięcy. Jedną z jego odsłon jest sprawa wszczęcia przez podległe Macierewiczowi SKW postępowania przeciwko współpracownikowi Dudy gen. Kraszewskiemu. SKW szuka powiązań generała z rosyjskim gangiem motocyklowym Nocne Wilki. Automatycznie zawieszono dostęp Kraszewskiego do informacji niejawnych, co, jak podkreślił prezydent w wywiadzie udzielonym TVN24, "osłabia funkcję prezydenta". Duda nazwał metody stosowane przez szefa MON wobec swojego współpracownika "ubeckimi".
Minister obrony narodowej i szef SKW mówili również, że prezydent blokuje awanse na pierwsze stopnie oficerskie. Przedwczoraj informacjom tym zaprzeczył szef BBN. Cieniem na relacjach na linii Pałac Prezydencki-MON kładzie się również brak nominacji generalskich. W tym roku nominacji nie było 15 sierpnia ani 11 listopada. Powodem odłożenia mianowań przez prezydenta były – jak podawało BBN - brak uzgodnień w sprawie nowego systemu kierowania i dowodzenia oraz wciąż trwające prace nad tym systemem. Według mediów, powodem jest również sprawa gen. Kraszewskiego, który przed rozpoczęciem przeciw niemu postępowania SKW wyrażał krytyczny stosunek wobec posunięć Antoniego Macierewicza.

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/tomasz-sakiewicz-jesli-duda-doprowadzi-do-dymisji-macierewicza-to-na-niego-nie/z1059hk

Macierewicz to bardzo wartościowy minister.
Nie wyobrażam sobie reformy i odbudowy siły militarnej naszej armii bez niego.
Lechitka

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!