To, co opiszę poniżej, to owoc moich obserwacji.
Co robią sędziowie oleccy, gdy rozpatrywana sprawa dotyczy konfliktu pomiędzy zwykłą obywatelką, a policjantami oleckimi lub bliskim krewnym policjanta?
Odmawiają przesłuchania świadków zgłoszonych przez obywatelkę.
Tych świadków, których zaś dopuszczą, często strofują, upominają, onieśmielają, przerywają i skracają ich wypowiedzi, niekiedy straszą grzywną za rzekomą obrazę sądu.
Do protokołu dyktują część zeznań, tych wygodnych lub obojętnych dla interesu prawnego strony przeciwnej (policjanta lub krewnego policjanta).
Przesłuchują w charakterze świadków policjantów, którzy nie byli świadkami opisywanego zdarzenia, a powtarzają zasłyszane na wsi plotki lub wypowiedzi strony przeciwnej do obywatelki.
Sędziowie zezwalają na długie, obszerne relacjonowanie niczym nie potwierdzonych plotek.
Przyjmują policyjne i wiejskie plotki i pomówienia, jako rzetelne, spójne i wiarygodne zeznania.
Całkowicie pomijają zeznania obywatelki i jej świadków, na siłę podważając ich wiarygodność.
I tak, wg sądu oleckiego: świadek obywatelki jest niewiarygodny, bo kilka lat temu byli przez 3 miesiące parą, choć już nie są i rozstali się z wielkim hukiem, przy interwencji policji.
Oczywiście sądowi nie przeszkadza zażyła znajomość policjantów - niby świadków, z przeciwną stroną postępowania i jej krewnymi. Na pewno są obiektywni i nie kryją dupy matki czy dupy brata policjanta.
Jak podważyć niewygodne zeznania obywatelki?
Obywatelka jest przemocą doprowadzana do lokalnego zaprzyjaźnionego z sądem i policją psychiatry i psychologa, którego zadaniem jest wykazać, że obywatelka jest niewiarygodna, ale może być ukarana w tym pozbawiona wolności.
Co, jeśli bezczelna obywatelka nagra tabletem lub komórką, jak matka policjanta drze na nią ryja w miejscu publicznym i do tego monitoring zarejestruje, jak matka policjanta brutalnie rzuca się na obywatelkę?
Hmm... Wtedy pozostaje już tylko akcja psychiatryk.
Niewygodną obywatelkę pozbawia się wolności pod pretekstem rzekomej choroby psychicznej. Wystarczy anonimowy donos z Internetu i obywatelka idzie siedzieć dożywotnio w jakimś zapyziałym, mazurskim psychiatryku.
Izabella Redlarska
Czukty 1
19-420 Kowale Oleckie
Tel.511945226
Co robią sędziowie oleccy, gdy rozpatrywana sprawa dotyczy konfliktu pomiędzy zwykłą obywatelką, a policjantami oleckimi lub bliskim krewnym policjanta?
Odmawiają przesłuchania świadków zgłoszonych przez obywatelkę.
Tych świadków, których zaś dopuszczą, często strofują, upominają, onieśmielają, przerywają i skracają ich wypowiedzi, niekiedy straszą grzywną za rzekomą obrazę sądu.
Do protokołu dyktują część zeznań, tych wygodnych lub obojętnych dla interesu prawnego strony przeciwnej (policjanta lub krewnego policjanta).
Przesłuchują w charakterze świadków policjantów, którzy nie byli świadkami opisywanego zdarzenia, a powtarzają zasłyszane na wsi plotki lub wypowiedzi strony przeciwnej do obywatelki.
Sędziowie zezwalają na długie, obszerne relacjonowanie niczym nie potwierdzonych plotek.
Przyjmują policyjne i wiejskie plotki i pomówienia, jako rzetelne, spójne i wiarygodne zeznania.
Całkowicie pomijają zeznania obywatelki i jej świadków, na siłę podważając ich wiarygodność.
I tak, wg sądu oleckiego: świadek obywatelki jest niewiarygodny, bo kilka lat temu byli przez 3 miesiące parą, choć już nie są i rozstali się z wielkim hukiem, przy interwencji policji.
Oczywiście sądowi nie przeszkadza zażyła znajomość policjantów - niby świadków, z przeciwną stroną postępowania i jej krewnymi. Na pewno są obiektywni i nie kryją dupy matki czy dupy brata policjanta.
Jak podważyć niewygodne zeznania obywatelki?
Obywatelka jest przemocą doprowadzana do lokalnego zaprzyjaźnionego z sądem i policją psychiatry i psychologa, którego zadaniem jest wykazać, że obywatelka jest niewiarygodna, ale może być ukarana w tym pozbawiona wolności.
Co, jeśli bezczelna obywatelka nagra tabletem lub komórką, jak matka policjanta drze na nią ryja w miejscu publicznym i do tego monitoring zarejestruje, jak matka policjanta brutalnie rzuca się na obywatelkę?
Hmm... Wtedy pozostaje już tylko akcja psychiatryk.
Niewygodną obywatelkę pozbawia się wolności pod pretekstem rzekomej choroby psychicznej. Wystarczy anonimowy donos z Internetu i obywatelka idzie siedzieć dożywotnio w jakimś zapyziałym, mazurskim psychiatryku.
Izabella Redlarska
Czukty 1
19-420 Kowale Oleckie
Tel.511945226
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊
Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!
🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎
Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈
Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.
Please no spam! I will not publish your spam!