piątek, 29 grudnia 2017

Piękny, nowoczesny hotel


Indianka miała piękny sen. Przyśnił się jej piękny, nowoczesny, świetnie wyposażony, bogaty, w pełni funkcjonalny hotel.
Oczywiście zasilany prądem.
Hotel pełen ludzi. Piętra na bazie planu owalu.

Ktoś zadzwonił do drzwi i Mama przez pomyłkę wpuściła pracownice socjalne z Kowal Oleckich. Te przybyły większą grupą, wzmocnione przez dodatkowe pracownice z Jugendamt. W sumie spora wycieczka. Od razu polazły nieproszone na piętra brudząc marmury i wciskając pyski w każdy salon.

Mamo! Dlaczego je wpuściłaś? Tych pań się nie wpuszcza! To wrogowie! Będą łaziły i szkodziły! - upomniała Mamę rozżalona Indianka.

Natychmiast poszła za babsztylami i wyprosiła je.
"Proszę opuścić budynek!" A gdy się opierały:
"Out! Pooooszły woooon !!!"

Wredne, szkodliwe skorumpowane i bezczelne baby - wyrzuciła i poszła na swoje salony naładować komórki i tablety.

Radość z posiadania pięknego jak pałac hotelu przerwała Brunhilda tłukąc się głośno w kuchni. Indianka obudziła się pod wpływem jej niemieckiego hałasu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!